Praca rolników należy do grupy zawodów wymagających poświęcenia i znacznego wysiłku. W gospodarstwach rolnych nie ma weekendów i urlopów – szczególnie w przypadku ferm zajmujących się hodowlą zwierząt. Zaangażowanie czasowe oraz wysiłek fizyczny można ograniczać poprzez wprowadzanie nowoczesnych rozwiązań, szczególnie w zakresie mechanizacji.
Praca rolników należy do grupy zawodów wymagających poświęcenia i znacznego wysiłku. W gospodarstwach rolnych nie ma weekendów i urlopów – szczególnie w przypadku ferm zajmujących się hodowlą zwierząt. Zaangażowanie czasowe oraz wysiłek fizyczny można ograniczać poprzez wprowadzanie nowoczesnych rozwiązań, szczególnie w zakresie mechanizacji.
Mechanizacja rolnictwa, polegająca na użyciu maszyn rolniczych zastępujących lub ograniczających do minimum wysiłek człowieka, przyczynia się do wzrostu wydajności, czyli przyrostu produkcji rolnej.
Specyfika pracy na roli, a maszyny rolnicze
Na początku jest ziarno. Trzeba je umieścić w odpowiednio przygotowanym podłożu – glebie spulchnionej, oczyszczonej z kamieni i chwastów, odpowiednio wilgotnej. Kolejnym etapem jest pielęgnacja rośliny, która wykiełkowała. Finał, to zbiór plonów, zwiezienie ich do spichlerza, uprzątnięcie pola po żniwach. Aby uzyskać jak najwyższe zbiory rolnicy od wieków ulepszali metody pracy, narzędzia oraz urządzenia.
Zobacz jak wozy paszowe wpływają na sposób rozdzielania paszy: http://agrotech-junoszyn.pl/bvl/wozy-paszowe/
Ten uproszczony schemat produkcji roślin, która jest jednym z podstawowych działów rolnictwa, nie zmienił się od wielu tysiącleci. Aby zebrać, trzeba posiać i troskliwie zabiegać, by stworzyć roślinom jak najlepsze warunki do wzrostu.
Pierwsi rolnicy z okresu neolitycznego mniej więcej 10 tysięcy lat p.n.e. wszystko wykonywali ręcznie wykorzystując dość prymitywne narzędzia z drewna, kości lub rogu zwierząt, kamienia. Ten czas określa się jako pierwszy stopień mechanizacji – praktycznie wszystko zależało od siły ludzkich mięśni.
W cywilizacjach Żyznego Półksiężyca w Mezopotamii oraz Egipcie część prac polowych wykonywano wykorzystując siłę pociągową zwierząt. Na początku było to bydło, następnie konie. Wykorzystanie siły pociągowej zwierząt to drugi etap mechanizacji rolnictwa. Konie ciągnęły pługi i brony, siewniki, kosiarki i kopaczki jeszcze w XX wieku.
Pod koniec wieku XIX w USA wyprodukowano pierwszy ciągnik napędzany silnikiem spalinowym. Wykorzystywanie silnika równocześnie z innymi dotychczas używanymi narzędziami i urządzeniami wymagającymi siły ludzi lub zwierząt to kolejny – trzeci stopień zmechanizowania pracy rolników.
Wprowadzenie i zastosowanie silników parowych czy spalinowych oraz urządzeń napędzanych siłą wiatru lub wody oraz energią elektryczną, przy jednoczesnym ograniczeniu pracy ludzkiej do kierowania maszynami, składa się na czwarty stopień w historii mechanizacji.
Szczytowy stopień rozwoju mechanizacji rolnictwa to automatyzacja – pracę wykonują automatycznie sterowane maszyny napędzane różnego rodzaju silnikami. Rola człowieka ogranicza się do programowania i nadzoru pracy urządzeń oraz czynności konserwacyjnych czy naprawczych.
Współcześni rolnicy wykorzystują nadal ciągniki, które stanowią silę napędową dla innych urządzeń nie posiadających silników, a także szereg innych nowoczesnych, skomputeryzowanych maszyn rolniczych. Ciągniki, opryskiwacze rolnicze oraz kombajny to kanon – podstawa wyposażenia każdego nowoczesnego gospodarstwa rolnego.
Ciągniki rolnicze – nieco historii
Pierwsze ciągniki parowe pojawiły się niemal równocześnie w USA, Francji i Wielkiej Brytanii w roku 1830. Ciężkie i bardzo niedoskonałe były bardziej ciekawostką techniczną, niż przydatnym urządzeniem poprawiającym jakość pracy rolników. Silnik spalinowy do ciągników rolniczych zastosowali Amerykanie w 1889 roku, a od roku 1917 rozpoczęli seryjną produkcję tej maszyny.
W Polsce w Ursusie uruchomiono fabrykę ciągników w roku 1922. Pierwszy model, tak zwana Ciągówka Ursus, to ciągnik o konstrukcji wzorowanej na amerykańskim „Titanie”. Czterosuwowy, dwucylindrowy silnik Ciągówki napędzany naftą lub benzyną miał moc 25 KM. Do współczesnych Ursusów serii C montuje się potężne silniki z czterema cylindrami pracujące z mocą nawet do 150 KM.
Zobacz też: Zamiatarki uliczne Tuchel do ciągnika
Mimo własnej fabryki w dwudziestoleciu międzywojennym Polacy nie byli posiadaczami i użytkownikami zbyt dużej liczby nowoczesnych maszyn – u progu wojny w 1939 roku w gospodarstwach pracowało około 1000 ciągników.Według statystyk GUS dzisiaj na polskiej ziemi pracuje ponad 1 mln 700 tys. (dane z 2015 roku). W porównaniu z rokiem 2007 przyrost wyniósł ponad 400 tysięcy ciągników. 98% tych maszyn jest w rękach rolników indywidualnych. Biorąc pod uwagę ilość ciągników przypadającą na 100 hektarów użytków Polska zajmuje szóste miejsce w Europie.
Ciągniki rolnicze – jakimi zasadami kierować się przy zakupie?
Poza oczywistymi kwestiami ekonomicznymi, które zawsze determinują wybór określonego produktu, zakup ciągnika do gospodarstwa musi uwzględniać przede wszystkim specyfikę produkcji i wielkość areału.Od rodzaju prac wykonywanych w gospodarstwie zależy, czy zakupimy ciągnik uniwersalny czy specjalistyczny.
Przyjmuje się, że ciągniki rolnicze warto zakupić do tych gospodarstw, w których praca ciągników będzie wynosić minimum 450 godzin rocznie, aż do niemal 800 godzin. Przy takim użytkowaniu żywotność ciągnika przewiduje się na 12 – 20 lat lub od 7,5 tys. do 13 tysięcy godzin pracy urządzenia.
Przy zakupie ciągnika należy dobrać odpowiednią moc silnika. Oblicza się ją jako ilość kilowatów mocy ciągnika na jeden hektar użytków. Im większy areał, tym obciążenie większe. Podobnie o zwiększeniu zapotrzebowania na moc decyduje jakość gleby. Głęboka orka ziem zwięzłych, gliniastych wymaga zastosowania silnika o trzykrotnie wyższej wydajności, niż podczas uprawy ziem piaszczystych czy ilastych.
Wreszcie rzecz ważna z punktu widzenia ergonomii – wygodna, klimatyzowana kabina z wieloma udogodnieniami funkcjonalnymi i nowoczesnymi rozwiązaniami w zakresie sterowania ciągnikiem, to już nie luksus, a standard pracy we współczesnych gospodarstwach rolnych.
Opryskiwacze rolnicze – budowa i zastosowanie
Zabiegi pielęgnacyjne przy użyciu środków chemicznych należą do najbardziej niebezpiecznych prac polowych. Opryskiwacze rolnicze stosuje się przy opryskach chemicznych lub biologicznych zwalczających szkodniki i choroby roślin oraz do nawożenia roślin uprawianych na polach, w sadach lub szklarniach.
Opryskiwacz zbudowany jest ze zbiornika na ciecz roboczą, pompy i rozpylacza (lub szeregu rozpylaczy).Podczas pracy przy opryskiwaniu czy nawożeniu istotną rolę odgrywa odpowiednie dawkowanie cieczy – ważna jest szerokość i siła strumienia, z jakimi ciecz uderza w rośliny.
Aby podczas oprysków nie niszczyć roślin i nie marnować cennych środków ochrony czy nawozów ważne jest wyposażanie maszyny w wysokiej jakości dysze. Dysze do opryskiwaczy ceramiczne lub z tworzyw wysokiej jakości dzielą się na cztery grupy:
- szczelinowe płaskostrumieniowe,
- antyznoszeniowe (obniżają ciśnienie strumienia tworząc średnie i grube krople),
- eżektorowe (wytwarzają napowietrzone krople, bardzo pomocne podczas prac przy nasilonym wietrze),
- dysze do opryskiwaczy wykonujących nawożenie ( emitują ekstremalnie grube krople cieczy).
Kombajny – wielofunkcyjne maszyny rolnicze
Połączenie funkcji kilku urządzeń w jedno w maszynach rolniczych ma swój początek w 1836 roku. Wówczas to w Stanach Zjednoczonych wyprodukowano pierwszy konny kombajn zbożowy – maszynę, która kosiła, młóciła oraz magazynowała ziarno do transportu.
Współczesne kombajny zbożowe są maszynami napędzanymi silnikami spalinowymi lub elektrycznymi. To potężne urządzenia, które w ciągu jednej godziny mogą skosić i wymłócić od kilkunastu do nawet stu ton ziarna. Te potężne urządzenia wyposażone są w zbiorniki o pojemności sięgającej nawet powyżej 15 tysięcy litrów, a hedery (zespoły, które koszą zboże) lub przystawki do cięcia kukurydzy osiągają rozmiary kilkunastu metrów. Jak ma się szybkie koszenie pola pasami o szerokości 12 metrów do cięcia sierpem lub kosą – bez porównania! Jednocześnie kombajny cechują się niezwykłą dokładnością – uszkodzenia ziarna lub ich straty nie przekraczają 1-2% całości zbioru.
Kombajny zbożowe nie są jedynymi wielofunkcyjnymi maszynami rolniczymi. Powszechnie wykorzystuje się kombajny ziemniaczane i buraczane. Urządzenia działają jak kopaczki, ale oddzielają gromadzone w zbiorniku bulwy ziemniaków czy korzenie buraków od części naziemnych, które są rozdrabniane, umieszczane na przyczepach a następnie wykorzystywane do produkcji paszy dla zwierząt.
Kombajny pracują przy zbiorze malin, marchwi, borówki amerykańskiej, porzeczek i agrestu, ogórków, cebuli, kapusty. W sadach za ich pomocą zbiera się wiśnie oraz jabłka.Kombajny mogą pełnić rolę sadzarek do roślin (krzewinek truskawek drzewek czy krzewów owocowych) lub siewników.Są również kombajny przeznaczone do prac agrotechnicznych, na przykład do zbioru kamieni.
Nowoczesne kombajny pracujące na polach o znacznej powierzchni wykorzystują automatyczne systemy prowadzenia LPS i GPS oraz mapowanie plonu i telemetrię. Są zapowiedzią maszyn przyszłości – autonomicznych pojazdów rolniczych 4.0.