Zamość będzie miał filharmonię. Obiekt powstanie przy ul. Sadowej, jak chciało Miasto.

4
5936
koncepcja architektoniczna Zamojskiej filharmoni,Wizualizacja: „RYSY Architekci Rafał Sieraczyński"

Po wieloletnich staraniach Miasto otrzymało w końcu zielone światło dla budowy filharmonii przy ul. Sadowej w Zamościu.

Narodowy Instytut Dziedzictwa pozytywnie zaopiniował lokalizację zamojskiej filharmonii przy ul. Sadowej. To otwiera drogę do inwestycji! Mamy zielone światło! W filharmonii mieścić się będzie siedziba zamojskiej Orkiestry Symfonicznej im. Karola Namysłowskiego, najstarszej orkiestry w Polsce” – obwieścił dziś rano na Facebooku Prezydent Zamościa Andrzej Wnuk.

Przypomnijmy, że pierwsza decyzja Narodowego Instytutu Dziedzictwa dotycząca lokalizacji filharmonii w przy ul. Sadowej była negatywna. Współpracująca z UNESCO instytucja uznała, że lokalizacja tego rodzaju obiektu przy Starym Mieście zaburzy jego otoczenie. Magistrat upierał się przy tej lokalizacji, twierdząc, że jest ona najbardziej prestiżowa. Kolejne opinie NID-u również nie były przychylne. Aż w końcu udało się wypracować kompromis.

W poniedziałek, 21 października zorganizowano w Zamościu aż dwie konferencje poświęcone pozytywnej decyzji w sprawie lokalizacji filharmonii przy ul. Sadowej. Pierwsza, z udziałem Zastępcy Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Marii Gmyz oraz Posła na Sejm RP Sławomira Zawiślaka, odbyła się w Delegaturze Urzędu Wojewódzkiego w Zamościu.

Podczas spotkania Maria Gmyz wyjaśniła, dlaczego proces uzgadniania lokalizacji obiektu zamojskiej filharmonii z Narodowym Instytutem Dziedzictwa, na działkach u zbiegu ulicy Sadowej i ulicy Dzieci Zamojszczyzny trwał tak długo.

Zamość jest wpisany do rejestru zabytków oraz na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Stare Miasto jest chronione w najwyższym stopniu. Dookoła niego wyznaczona jest strefa buforowa. I właśnie tam planowana jest budowa filharmonii. W tej strefie zostały określone specjalne warunki, nie mogą w niej powstać budynki, które dysharmonizowałyby z otoczeniem. Wojewódzki Konserwator Zabytków powołany jest, by tych przepisów przestrzegać. My jako urząd konserwatorski obracamy się w granicach prawa, a nie je przekraczamy. Musieliśmy poprawiać projekt tyle razy, aby NID był zadowolony. Dlatego decyzja była tak długo podejmowana. Ostatnia opinia NID, mówi, że Instytut nie wnosi uwag do projektu. Wojewódzki Konserwator nie miał też już uwag do miejskiego planu zagospodarowania przestrzennego. – tłumaczyła szczegółowo Maria Gmyz. – Ja i Dariusz Kopciowski, Wojewódzki Konserwator Zabytków bardzo chcielibyśmy, aby ten obiekt powstał jak najszybciej i zgodnie z prawem – zadeklarowała na koniec.

Jakie będą kolejne kroki zmierzające do budowy filharmonii? Teraz Rada Miasta zagłosuje nad zmianą planu zagospodarowania przestrzennego. Następnie konieczne będzie ogłoszenie konkursu z udziałem specjalistów w dziedzinie architektury, którzy pomogą opracować najlepszą koncepcję architektoniczną filharmonii. Ogromnym wyzwaniem będzie też pozyskanie środków na sfinansowanie inwestycji. Jej koszt szacuje się na ok. 70 mln zł. Miasto zamierza starać się o fundusze na ten cel z budżetu państwa.

Swoją pomoc w pozyskaniu dofinansowania na budowę oraz utrzymanie obiektu filharmonii, zadeklarował w trakcie konferencji w delegaturze, Poseł Sławomir Zawiślak.

Konferencja w Ratuszu

Osobną konferencję w sprawie pozytywnego zaopiniowanie lokalizacji filharmonii przy ul. Sadowej, zorganizowały władze Miasta. W spotkaniu w ratuszu udział wzięli: Małgorzata Bzówka – wiceprezydent Zamościa, Joanna Rączka – dyrektor Wydziału Budownictwa, Urbanistyki i Ochrony Zabytków Urzędu Miasta Zamość oraz Piotr Orzechowski – dyrektor Wydziału Kultury i Sportu UM Zamość oraz Anna Gruszkiewicz – wicedyrektor Orkiestry Symfonicznej im. Karola Namysłowskiego w Zamościu.

Małgorzata Bzówka, Zastępca Prezydenta zaczęła od podziękowań. — Dziękuję władzom konserwatorskim, które wspierały nasze działania. Zacznę od lubelskiego konserwatora pana Dariusza Kopciowskiego i pani Marii Gmyz. Dziękuję miejskim władzom konserwatorskim, panu Andrzejowi Kosiborskiemu. Przede wszystkim bardzo dziękuję Orkiestrze, bo to działalność Orkiestry jest motywem działania miasta. To, w jaki sposób Orkiestra promuje miasto powoduje, że mamy marzenia co do budowy tej filharmonii – powiedziała Małgorzata Bzówka.

Wiceprezydent przyznała, że lokalizacja filharmonii przy ul. Sadowej jest najbardziej prestiżowa, dlatego miastu tak zależało na budowie obiektu właśnie tam. Pod uwagę brano też dwie inne lokalizacje, jednak ze względu na stosunki własnościowe zrezygnowano z nich.

Piotr Orzechowski, Dyrektor Wydziału Kultury i Sportu Urzędu Miasta Zamość podkreślił, że powstanie filharmonii znacząco wzbogaci ofertę kulturalną miasta.

Orkiestra Symfoniczna im. Karola Namysłowskiego – najstarsza orkiestra Symfoniczna w Polsce zyska w końcu godną siedzibę. Ale to nie wszystko. Zależy nam także, aby w obiekcie mieściło się też prestiżowe centrum konferencyjne. Dostajemy wiele zapytań o takie miejsce. Ponadto odbywać się tam będą mogły także duże koncerty znanych artystów, na organizację których do tej pory w Zamościu nie było warunków. Będzie tam można również zrobić turnieje taneczne, spektakle teatralne oraz inne duże wydarzenia – mówił dyrektor Orzechowski.

 

 

 

 

Poprzedni artykułLokalizacja Filharmonii w Zamościu zatwierdzona!
Następny artykułZamość: Wypadek na skrzyżowaniu
Subscribe
Powiadom o
4 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
erni55

chociaz raz M. Gmyz do czegos sie przydala o ile jeszcze czegos nie namiesza zapewne jej pracownia powinna cos zarobic !

Adam

Przepraszam jestem mieszkańcem Warszawy , nie rozumiem decyzji konserwatora zabytków w Zamościu na Starym Mieście buduje się budynek mieszkalny , to nie przeszkadzało w utracie opieki UNESCO . Budynek Filharmonii będzie za murami Starego Miasta to już przeszkadza . Wiadomo chodzi o kasę w Warszawie ul. Miodowa postawiono nowy budynek , też jest opieka UNESCO . Budynek wcale nie pasuje do otoczenia . Warszawa Plac Piłsudskiego ( dawny Zwycięstwa ) otoczenie hotel , biurowiec , Opera Narodowa , Park Saski gdzie jest UNESCO , tylko kasa się liczy , nie ochrona zabytków , przyrody .

Anonimowo

Porównanie koncepcji blaszaka z architekturą filharmonii w Sydney czy Hamburga to przerost ambicji fantasty i megalomana, który nie widział tych budynków. Zamościa nie stać na utrzymanie takiego obiektu, ale tego nikt nie bierze pod uwagę. Nawet głupiego amfiteatru letniego miasto nie było w stanie zagospodarować a co mówić o obiekcie który ma specyficzne wymagania techniczne. A tym dwojgu to nie wierzę. Przypną się do wszystkiego, żeby tylko być przy korycie.

gooder

pamiętacie jak lata temu McDonald’s walczył o lokalizację swojej restauracji przy starym szpitalu (skrzyżowanie peowiaków z piłsudskiego)?,konserwator długo wydawał decyzje odmowne bo strefa konserwatorska (gdzie do starówki jest z 500 metrów) i drzewa jako pomniki przyrody, kilka lat temu drzewa i tak wycieli do korzeni a taka atrakcyjna działka stoi jak pustostan w centrum miasta