Do kolejnych prób wyłudzeń metodą “na wnuczka” doszło wczoraj w Zamościu. Zamojska policja otrzymała zgłoszenia od trzech osób do których zadzwonił “wnuczek” pilnie potrzebujący pieniędzy. Na szczęście żadna z osób nie dała się nabrać.
“Wnuczkowie” telefonowali na numery stacjonarne. Podczas rozmowy informowali, że pilnie potrzebują pomocy w związku z uczestniczeniem w wypadku drogowym. Na szczęście rozsądek mieszkańców Zamościa nie zawiódł. Czujni w porę kończyli rozmowę nie dając wiary historiom przedstawianym przez oszustów. Dzięki temu nie stracili oszczędności. O „podejrzanych” telefonach poinformowali policjantów.
–Kolejny raz ostrzegamy osoby starsze przed oszustami, którzy w rozmowie telefonicznej podając się za członków rodziny w kłopotach usiłują wyłudzić pieniądze. Oszuści przekazując instrukcje, jak postępować, polecają rozmówcy wypłacić pieniądze i przekazać je osobie, która się po nie zgłosi. Przestępcy na swoje ofiary wybierają osoby starsze, które zatroskane o losy swoich bliskich tracą w ten sposób oszczędności całego życia. – informuje zamojska policja i apeluje, by zawsze weryfikować, czy dzwoniąca osoba na pewno jest członkiem naszej rodziny.
– Nie ufajmy osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół. Najlepszą metodą sprawdzenia jest nawiązanie osobistego kontaktu z członkiem rodziny, który zwrócił się o pomoc. Jednak nie należy w tym celu korzystać z numerów wskazanych przez osobę dzwoniącą, a zadzwonić do bliskiego korzystając z posiadanych wcześniej numerów telefonów. Nie należy działać w pośpiechu. O swoich podejrzeniach należy natychmiast powiadomić Policję dzwoniąc na numer alarmowy 112. Pamiętajmy, że policjanci nie proszą o pieniądze, nie przyjmują pieniędzy oraz nie zabezpieczają ich na specjalnych kontach. – instruują mundurowi