ZAPISKI REKRUTA
Dzień 11
Jedenasty dzień naszego szkolenia podstawowego. Codziennie uczymy się czegoś nowego, ciągle coś się dzieje. Dzisiaj np. jedna z naszych koleżanek Paulina poprowadziła poranny rozruch fizyczny. W naszej grupie terytorialsów mamy osoby w różnym wieku, z różnym wykształceniem. Przez te dni poznajemy się, współpracujemy ze sobą, dbamy jeden o drugiego, wspieramy się i pomagamy sobie nawzajem. Rodzą się przyjaźnie. Coraz lepiej pracujemy ze sobą w poszczególnych sekcjach i plutonach. Wyłaniają się liderzy i talenty do pełnienie różnych funkcji. Każdy z nas pracuje na 150 procent, a nasze morale wciąż rosną. Codziennie dowódca kompanii i instruktorzy wymagają od nas coraz więcej. Zadania wykonujemy samodzielnie, ale pod czujnym okiem instruktorów. Cały czas ćwiczymy w skupieniu, tutaj już nie ma taryfy ulgowej. Wszystkie błędy zostają wychwycone i natychmiast korygowane.
Zmęczenie daje się we znaki. Codzienna motywacja ze strony kolegów, koleżanek, instruktorów oraz myśl o możliwości bycia żołnierzem Wojska Polskiego sprawia, ze przełamujemy swoje słabości i nie dajemy się niepowodzeniom. Zdarzają się oczywiście gorsze chwile, nawet łzy ale nie poddajemy się. W wojsku uczą nas jeszcze jednej bardzo ważnej rzeczy – dyscypliny i dążenia do wymierzonego celu. A tutaj naszym celem jest zostać żołnierzem Wojsk Obrony Terytorialnej.
szer. Ewelina Rudy
żołnierz 25 blp w Zamościu