Policjanci z tomaszowskiej policji eskortowali do szpitala rodzącą kobietę, która obawiała się, że nie dotrze na czas na porodówkę. Mundurowi pomogli małżonkom w bezpiecznym pokonaniu kilkunastu kilometrów pilotując pojazd z rodzącą kobietą.
Piątkowej nocy dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał zgłoszenie z prośbą o pomoc. Mężczyzna powiadomił, że u jego ciężarnej żony właśnie rozpoczęła się akcja porodowa i za chwilę urodzi. Ponieważ odeszły jej wody, muszą jak najszybciej dostać się z miejscowości Wierszczyca do szpitala w Tomaszowie Lubelskim.
W związku z tym, że trasa miała długość kilkunastu kilometrów liczyła się każda minuta, by bezpiecznie dojechać do szpitala. Dyżurny komendy natychmiast skierował patrol prewencji. Funkcjonariusze zauważyli opisywane auto i pilotowali samochód z rodzącą kobietą aż do samego szpitala w Tomaszowie Lubelskim.
Wszystko skończyło się szczęśliwe, dzięki szybkiej interwencji policjantów rodząca kobieta dotarła do szpitala w samą porę.
źródło: Lubelska policja
Medal się należy ??
Urodziła chłopaczka czy dziewczynkę?