Po ostatnim bardzo niebezpiecznym zdarzeniu – w poniedziałek 16 lipca, na rondzie przy ul. Wyszyńskiego, dzisiaj od wczesnych godzin porannych pojawił się tam patrol policyjny.
Policjanci zatrzymują auta, które nie stosują się do zamieszczonych znaków, czyli jadą “po staremu”. Widać, że nie kończy się na upomnieniach i mandaty ściela się gęsto.
W poniedziałek rozpędzone volvo osobowe uderzyło w samochód nauki jazdy. Zdarzenie wyglądało bardzo groźnie. TUTAJ
Jaki jest wasze zdanie? Jak długo policjanci powinni, i czy powinni, stosować taryfę ulgową? Czy sposobem, na to by kierowcy nauczyli się jeździć są mandaty po prostu?
I prawidłowo! Pisać mandaty ile wlezie! Jak ktoś ślepy to powinien oddać prawko!
Brawo POLICJA!
Prosimy częściej takie akcje.
Zaprawszmy również na rondo na Hrubieszowskiej, też sporo madatów by było dla wymuszających mistrzów zewnetrznęgo pasa.
A czymogli przypadkiem teraz policja nie ma protestu i nie daje pouczen zamiast mandatow? A Polak jak to Polak – jak go po kieszeni nie uderzy to sie nie nauczy!
A jak obcy wjezdza do jakiegos innego miasta to nie czyta znakow ??? Wpieprzac mandaty ile wlezie tym polglowkom zanim kogos zabija -tym razem jestem za
Pozdrawiam korzystajacych z mozgu !!!
Oczywiście zero taryfy ulgowej kierowca powinien myśleć i patrzeć skoro siedzi za kierownicą zero pouczenia ” mandat od razu “
A ja bym wróciła do tego co było. Wszyscy narzekali że ciężko było dołączyć się do ruchu bo od strony Komendy pędzili. Teraz przy Komendzie jest rondo. Ruch zwolni wìec uważam że ta wyspa przy Sądzie powinna być taka jak wcześniej! I ludzie będa znów normalnie jeździc a i wypadków nie będzie!
Każdemu sie może zdarzyc wypadek kolizja, co nie zmienia faktu, że na znaki trzeba patrzeć. Nikt normalny nie strzela dzwona specjalnie i celowo. Trochę empatii w stosunku do sprawców. Warto się czasem wczuć w ich rolę. Życie nie jest czarno-białe, by szufladkować ludzi. A tak na marginesie – Pare dzwonów i ludzie się nauczą na własnym doświadczeniu, a to najlepsza nauka, tylko, że szkoda, ze w taki sposób i czyimś kosztem.
Tak policja powinna tam stać i pisać mandaty, a nawet niektórym pozabierać prawka…
Inna sprawa, że za tym rondem to stoją niestety ciemne interesy blacharskie. Już na starym skrzyżowaniu było lepiej, mniej kolizji i wszyscy (no może prawie) wiedzieli jak jechać. Dzisiaj mamy jak mamy, jedni patrzą na znaki inni jadą na pamięć. Jeszcze inni korzystają z nawigacji – gdzie nie trudno o kłopot. Dla przykładu w mojej wciąż słyszę – że to skrzyżowanie i jadę z pierwszeństwem… Minie jeszcze sporo czasu zanim to wszystko dojdzie do normy.
Wracając jednak do meritum, w tym miejscu nie powinno znaleźć się rondo. A jeżeli już je zrobiono to powinno ono być rondem, a nie skrzyżowaniem z wysepką i kilkoma liniami. Po nim powinno się jechać łukiem – jak po każdym normalnym rondzie. Gdyby tak zrobiono nie było by problemów. Ale jak mówię, to sprawka pewnej grupie ludzi, którzy mają w tym blacharniczo lakierniczy interes… i jeszcze ta błazenada jednej z grup na fejsbuku, której nazwy z grzeczności już nie wymienię. Tak, tej grupy nawet promowanej przez ten portal (o zgrozo…). Tym ludziom teraz trzeba podziękować, bo im nie zależało na bezpieczeństwu tylko na kasie dla kolegów blacharzy…
Kolego, teoria spiskowa dziejów miałaby sens, gdyby nie jeden fakt – na tym rondzie, gdy było jeszcze skrzyżowaniem zginął mój wujek. Bo sprawca jechał 100 na godzinę i nie zauważył. Teraz jeździ się tam wolniej.
Złodzieje by tylko mandaty dawali 😉