Już po raz trzynasty ponad dwustu członków grup rekonstrukcyjnych i bractw z całej Polski a także Ukrainy, Białorusi i Węgier obozuje w Zamościu od 14 sierpnia by wziąć udział w inscenizacji widowiska historycznego “Największe Wiktorie Jana Zamoyskiego”.
Nocą 15 sierpnia przy Bramie Szczebrzeskiej rozegrała się prawdziwa bitwa rodem z przełomu XVI/XVII wieku obrazująca Oblężenie Zawłocza. Była to jedna ze zwycięskich bitew Zamoyskiego w Kampanii Moskiewskiej 1580 roku.
Walczące oddziały na moście, dodatkowo przeciwnicy po obu stronach mostu i strzelcy na wałach fosy zamojskiej.
Huk wystrzałów z muszkietów i armat, zapach prochu i energiczna muzyka ukraińskiego zespołu Joryj Kłoc.
A na koniec oczywiście wiktoria wojsk Jana Zamoyskiego. Tak było według inscenizatorów współcześnie w Zamościu.
A dawniej…
Oblężenie Zawołocza – było to ostatnie oblężenie w II kampanii Batorego, przeciw państwu moskiewskiemu. 5 września Batory zdobył Wielkie Łuki, opanował też Woroniec, Newel i Ozieryszcze. Aby umocnić swoje panowanie na tym terenie musiał jeszcze zdobyć bardzo ważną twierdzę jaką było Zawołocze. Zadanie to, król powierzył Janowi Zamoyskiemu. Po kilku krwawych próbach zdobycia twierdzy obrońcy, widząc determinację oblegających oraz brak możliwości przybycia odsieczy, poddali się. Gdy rok później sam król Batory wizytował twierdzę, z podziwem powiedział „By na mnie było przyszło, nie kusiłbym się był”
Jan Zamoyski Hetman Wielki Koronny sławił swymi zwycięstwami wielkość Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
W XVI wieku bitwa pod Byczyną była największą z bitew. 24.01.1558 roku przeciwko wojskom arcyksięcia austriackiego Maksymiliana III Habsburga stanęła armia Rzeczypospolitej dowodzoną przez hetmana wielkiego koronnego Jana Zamoyskiego. Walka była stosunkowo krótka, ale bardzo krwawa. Uciekające wojska Maksymiliana zostały zdziesiątkowane a on sam schronił się w Byczynie. Miasto oblegała armia Zamoyskiego szykując się to jego szturmu. Nie doszło do tego gdyż Maksymilian III Habsburg poddał się. Zamoyski po raz kolejny wzmocnił swoją pozycję w Rzeczpospolitej, jednocześnie rozsławiając swoje imię w całej Europie.
red. cag.
fot. Nowy Kurier Zamojski