W minioną sobotę pogoda nie dopisała i spektakl “Łojdyrydy” został przeniesiony do Zamojskiego Domu Kultury. W przypadku planowanej na niedzielę “Mewy” ma być inaczej. Organizatorzy ZLT zapewniają, że przedstawienie zgodnie z planem odbędzie się na Rynku Wielkim. Skoro ładna pogoda zamówiona, to nie pozostaje nam nic innego jak zaprosić Was na spektakl. “Mewa” już 25 czerwca na Rynku Wielkim w Zamościu. Początek godz. 21.30.
O czym jest sztuka?
Mewa na pozór opowiada o chłopcu, którego cała seria niepowodzeń pisarskich oraz miłosnych doprowadza w konsekwencji do samobójstwa. Ale właściwie sztuka jest komedią o przemijaniu czasu, o młodości i idealizmie udaremnionych sarkastycznie przez starość i doświadczenie. U Czechowa nie ma niczego wprost. Zachowania postaci są wiotkie i niedookreślone. Motywacje działania trochę rozpuszczone w ogromie zjawisk towarzyszących ludzkim losom. Przedstawione sceny z życia wiejskiego tworzą atmosferę nostalgii za czymś pięknym. Zachowując atmosferę Teatru Czechowa, reżyser gra na uczuciach widzów, ich wyobraźni, odsyła publiczność do Szekspira i Nekrosiusa To spektakl o młodych artystach o odmiennym spojrzeniu na życie, o starszym pokoleniu, gorliwie strzegącym swoich dawnych stanowisk, o niesłychanej miłości, o poszukiwaniu sensu życia, także w sztuce. Fajerwerki, ogień i projekcje wideo uzupełniają widowiskowość spektaklu.