Zwycięski debiut Marka Motyki
W spotkaniu 24. kolejki IV ligi Hetman pokonał 5:1 Włodawiankę. W sobotę po raz pierwszy zespół z Zamościa prowadził Marek Motyka, który został nowym trenerem. Dwie bramki dla gospodarzy zdobył Damian Kupisz, a po jednym trafieniu dołożyli Damian Ziółkowski, Błażej Omański i Mateusz Książak, który skierował piłkę do własnej siatki. Honorowego gola dla zespołu z Włodawy zdobył Piotr Chodziutko.
SYTUACJA PRZED MECZEM
W ostatniej kolejce Hetman zremisował 1:1 w wyjazdowym spotkaniu w Piotrowicach. Po tym remisie zespół z Zamościa został dogoniony punktowo przez Tomasovię Tomaszów Lubelski, która pokonała 4:0 Unię Hrubieszów. Mecz z wysokości trybun oglądał Marek Motyka, która został nowym szkoleniowcem „biało-zielono-czerwonych”. Popularny „Marcyś” w przeszłości prowadził m.in. Górnika Zabrze, Polonię Bytom i Koronę Kielce. W sobotę kolejnym rywalem Hetmana była Włodawianka, która zajmowała ósme miejsce w tabeli z dorobkiem trzydziestu dwóch punktów.
PRZEBIEG MECZU
W składzie Hetmana w spotkaniu z Włodawianką zabrakło Rafała Turczyna, który w ostatnim meczu doznał kontuzji. Już w 10 minucie Damian Kupisz znalazł się w dogodnej sytuacji do zdobycia gola, ale jej nie wykorzystał. W 15′- aktywny Kupisz okazał się skuteczniejszy i wyprowadził zespół z Zamościa na prowadzenie 1:0. Ponownie groźnie pod bramką Włodawianki było po strzale z pola karnego Damiana Ziółkowskiego, który trafił w golkipera gości. W 26 minucie Piotr Chodziutko po dobrym prostopadłym podaniu minął Kacpra Skrzypka i umieścił piłkę w siatce. Podrażniony Hetman na stratę bramki odpowiedział mocnym uderzeniem Dawida Daszkiewicza po którym „futbolówka” poleciała wysoko nad bramką. W 44′- Damian Kupisz oddał finezyjny strzał zza pola karnego wyprowadzając gospodarzy na prowadzenie 2:1.
Po przerwie Hetman pierwszą groźna sytuację stworzył sobie w 56 minucie. Po dośrodkowaniu z lewej strony Dawida Daszkiewicza piłkę z „woleja” uderzył Damian Ziółkowski, ale nie trafił w bramkę. 71′- wynik na 3:1 podwyższył Damian Ziółkowski. Trzy minuty później po dośrodkowaniu z lewej strony Damiana Kupisza piłka doszła do Błażeja Omańskiego, który wewnętrzną częścią stopy skierował „futbolówkę” do siatki. W 80 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Damiana Ziółkowskiego uderzenie głową oddał Łukasz Bubeła, a piłka po „koźle” poleciała nad poprzeczką. Chwilę później dobre uderzenie oddał wprowadzony Hubert Czady, ale nie trafił w bramkę. W 87′- Damian Kupisz zagrał dobre prostopadłe podanie do Błażeja Omańskiego, który w sytuacji sam na sam skierował piłkę obok prawego słupka. W ostatniej akcji spotkania Mateusz Książak trafił do własnej siatki, a mecz zakończył się wynikiem 5:1 dla gospodarzy.
NASTĘPNA KOLEJKA
W następnej serii spotkań Hetman uda się na wyjazdowe spotkanie z Ładą 1945 Biłgoraj. Natomiast Włodawianka Włodawa podejmie na własnym terenie Chełmiankę Chełm.
Komentarz
Krzysztof Krupa (asystent trenera):- Od pierwszej do ostatniej minuty to my dominowaliśmy. Strzeliliśmy pięć bramek, ale powinniśmy ich zdobyć dużo więcej. Włodawianka przyjechała do nas w jedenastu i uważam, że nasze zwycięstwo 5:1 to dla gości najniższy wymiar kary.
Hetman Zamość- Włodawianka Włodawa 5:1 (2:1)
Bramki: Damian Kupisz 15′,44′, Damian Ziółkowski 71′, Błażej Omański 74′, Mateusz Książak (90′ gol samobójczy)- Piotr Chodziutko 26′
Hetman: Skrzypek- Daszkiewicz (69′ D. Baran)- Kanarek, Solecki, Bubeła, Otręba (59′ Omański), Kamiński (80′ Czady), Markowski, Kupisz, Ziółkowski, Drozd (69′ Luterek)
Sędziował: Łukasz Szczołko (Lublin)
Przygotował: Paweł Wróbel