Do tymczasowego aresztu trafili dwaj obywatele Białorusi w wieku 35 i 36-lat podejrzani o paserstwo Audi Q8 o wartości ponad 700 tys. zł. Auto zostało skradzione w Rumunii, natomiast mężczyźni wpadli na przejściu granicznym w Terespolu, gdy próbowali opuścić nasz kraj. Sprawa ma charakter rozwojowy.
W miniony poniedziałek dyżurny komisariatu w Terespolu otrzymał zgłoszenie z którego wynikało, że funkcjonariusze PSG w Terespolu podczas odprawy granicznej ujawnili samochód marki Audi Q8 pochodzący z przestępstwa, do której doszło na terenie Rumunii. Samochodem podróżowali dwaj obywatele Białorusi w wieku 35-36 lat. Młodszy z mężczyzn dodatkowo posiadał przy sobie sfałszowany dokument prawa jazdy.
Mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnienia, natomiast samochód trafił na parking strzeżony. Sprawą zajęli się policjanci z komisariatu w Terespolu. Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzut paserstwa. Dodatkowo 35-latek podejrzany jest o czynienie przygotowań do użycia wcześniej podrobionego dokumentu prawa jazdy. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Wczoraj wobec obydwu zatrzymanych bialski sąd zastosował na wniosek Policji i prokuratury najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla