Konferencja nt bezpieczeństwa na granicy – wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego i wicewojewody Bolesława Gzika w Zamościu 14 sierpnia 2023
Rząd Zjednoczonej Prawicy ogłosił ostatnie, czwarte pytanie referendalne, które dotyczyć będzie kwestii bezpieczeństwa – „Czy popierasz likwidację bariery na granicy z Republiką Białorusi”. Wiceminister sprawiedliwości dr Marcin Romanowski oraz wicewojewoda lubelski Bolesław Gzik mówili o bezpieczeństwie na granicy oraz sprzeciwie wobec przymusowej relokacji w poniedziałek br. (14.08.2023) na konferencji prasowej w Zamościu.
Dwie ostatnie propozycje pytań referendalnych dotyczą bezpieczeństwa: sprzeciwu wobec przymusowej relokacji nielegalnych imigrantów i muru na granicy z Białorusią. Bo bezpieczeństwo Polaków jest dla rządu Zjednoczonej Prawicy wartością najważniejszą. Tak było, jest i będzie. W poprzednich latach mówiliśmy o bezpieczeństwie w wymiarze społecznym czy ekonomicznym – w tym bezpieczeństwie energetycznym, żywnościowym, czy bezpieczeństwie wewnętrznym, o porządku publicznym i spokoju na naszych ulicach. W tych wszystkich obszarach rząd przez ostatnie 8 lat podejmował wiele działań, za które często byliśmy atakowani przez zagranicę czy totalną opozycję. Ale dzięki tym działaniom, mimo kryzysów i wojny, bezpieczeństwo Polaków udało się nie tylko zabezpieczyć, ale znacząco poprawić. – mówił wiceminister Marcin Romanowski.
W ostatnich latach kwestia bezpieczeństwa to poważne wyzwanie wzmocnienia polskiej armii i obrony przed wojną hybrydową z wykorzystaniem fal nielegalnych migrantów z Afryki czy Bliskiego Wschodu. To wyzwanie dla naszego Państwa, ze względu na trwającą wojnę na Ukrainie, ale także z powodu nieustannych ataków hybrydowych na granicy z Białorusią, na terenie której od kilku tygodni stacjonują dodatkowo oddziały tzw. Grupy Wagnera.
W latach 2008-2015 rząd Platformy Obywatelskiej zlikwidował 477 posterunków policji oraz 629 baz wojskowych w całej Polsce, a wydatki na armię wynosiły 37,5 mld zł. Zrezygnował też z ochrony w postaci amerykańskiej tarczy antyrakietowej. „Zmieniliśmy kurs narzucony przez PO i od 8 lat konsekwentnie odbudowujemy polską armię. Przywróciliśmy wiele baz, głównie w Polsce wschodniej, tak jak garnizon w Chełmie. Zamknięty za czasów PO został przez nas przywrócony, a co więcej, dodatkowo rozbudowany, zwiększając poziom bezpieczeństwa na Lubelszczyźnie” – powiedział wiceminister Romanowski.
Symbolem różnicy w podejściu do polityki migracyjnej i kwestii bezpieczeństwa pomiędzy rządem a opozycją stał się mur na granicy z Białorusią, który powstał w odpowiedzi na ataki hybrydowe reżimu Łukaszenki. – powiedział wicewojewoda Bolesław Gzik. Jak wskazał wiceminister Romanowski – „Donald Tusk kłamał, że mur na granicy nigdy nie powstanie. Udowodniliśmy kolejny raz, że czyny, nie słowa, najlepiej świadczą o politykach. Gdyby dalej rządziła PO zamiast muru, liczebnej i nowoczesnej armii, mielibyśmy dziś niezliczoną i niezweryfikowaną liczbę nielegalnych migrantów”.
Niezadowolenie z umocnień na granicy wyraża również Bruksela, która próbuje ingerować w politykę migracyjną państw członkowskich. Kilka tygodni temu wyszła z żądaniem przymusowej relokacji migrantów z państw zachodnich do m.in. Polski. Zjednoczona Prawica stanowczo sprzeciwiła się pomysłowi Komisji Europejskiej podkreślając, że polityce migracyjnej w Polsce decydować mogą jedynie Polacy. Rząd zapowiedział już referendum w tej sprawie.
„Widzimy dzisiaj efekty polityki „Herzlich Wilkommen” forsowanej w Europie przez Niemcy. Zachodnie stolice stoją w ogniu, a mieszkańcy są terroryzowani przez nielegalnych migrantów, którzy z ulic zrobili pole bitwy. Splądrowane sklepy, płonące auta i szkoły, to właśnie symbol multi-kulti. My wiemy, że bezpieczna granica to bezpieczna ulica. Nie pozwolimy, żeby podobne sceny rozgrywały się na ulicach polskich miast”- dodał Romanowski.
Prezydent Andrzej Duda podał we wtorek oficjalną datę wyborów parlamentarnych. „15 października Polacy staną przed wyborem – czy Polska dalej będzie się rozwijać pod względem gospodarczym i będzie bezpieczna pod względem militarnym, czy wrócimy do polityki marginalizacji Polski i zwijania armii przez proniemiecką PO” – zakończył wiceminister sprawiedliwości.