Mężczyzna przechodząc przez przejście dla pieszych w Bodaczowie na DK 74 został potrącony przez kierującą oplem. Na szczęście po badaniach w szpitalu okazało się, że nie doznał poważniejszych obrażeń. Przyczyną kolizji było nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu przez kierującą, za co siedząca za kierownicą opla 43 latka otrzymała mandat w wysokości 3000 zł.
Wczoraj tuż przed 19:00 oficer dyżurny zamojskiej komendy Policji otrzymał zgłoszenie o kolizji drogowej, do której doszło w Bodaczowie na Drodze Krajowej numer 74. Natychmiast na miejsce zdarzenia policjant przyjmujący zgłoszenie skierował funkcjonariuszy z ruchu drogowego. Pracujący na miejscu mundurowi ustalili, że kierująca oplem jechała od Zamościa w kierunku Szczebrzeszyna. Zbliżając się do przejścia dla pieszych nie ustąpiła pierwszeństwa znajdującemu się na pasach mężczyźnie i doprowadziła do jego potrącenia. Pieszy w chwili potrącenia schodził z przejścia.
Pieszy, 54-letni mieszkaniec gminy Szczebrzeszyn, po zderzeniu z oplem upadł na jezdnię. Potrzebował pomocy medycznej. Załoga karetki pogotowia przewiozła go do szpitala. Na szczęście po badaniach okazało się, że poza niegroźnymi potłuczeniami nie doznał poważniejszych obrażeń.
Oplem kierowała 43-letnia mieszkanka gminy Zwierzyniec. Policyjne badanie alkomatem wykazało, że była trzeźwa. Za niezachowanie należytej ostrożności na drodze i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym kierująca oplem otrzymała mandat w wysokości 3000 złotych i 15 punktów karnych.
Apelujemy o ostrożność w okolicach przejść dla pieszych. Zgodnie z przepisami pieszy wchodzący lub przechodzący przez jezdnię obowiązany jest zachować szczególną ostrożność, a kierujący pojazdami widząc wchodzącą na pasy lub przechodzącą przez przejście osobę zobowiązani są ustąpić jej pierwszeństwa.
Źródło: KMP Zamość, aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło