41 – letnia mieszkanka gminy Turobin nie dała się podejść oszustom. Kobieta odebrała telefon od fałszywego policjanta i prokuratora, którzy twierdzili, że ktoś próbował wyłudzić na jej dane osobowe kredyt. W związku z prowadzonym postępowaniem nakazali jej współpracowę. Na szczęście kobieta wyczuła podstęp i nie dała się oszukać a o zdarzeniu poinformowała prawdziwych policjantów, którzy teraz szukają oszustów.
Wczoraj około godziny 10:00 na telefon stacjonarny 41- letniej mieszkanki gminy Turobin zadzwonił mężczyzna, który podał się za funkcjonariusza policji. Mężczyzna przedstawił się podając fałszywe imię i nazwisko a także numer legitymacji służbowej. Fałszywy policjant poinformował kobietę, że osoba podszywająca się pod nią próbowała wyłudzić kredyt w banku w wysokości 40 tysięcy złotych.
Kiedy kobieta nie dała temu wiary, rozmówca kazał jej zadzwonić na numer alarmowy 997, by zweryfikowała jego dane. Ta jednak rozłączyła się. Po chwili ponownie zadzwonił telefon. Tym razem w słuchawce 41- latka usłyszała głos innego mężczyzny, który podał się za …prokuratora. Twierdził, że podane informacje przez „policjanta” są prawdziwe, a ona musi z nimi współpracować. Na szczęście kobieta nie dała się zastraszyć. Powiedziała mężczyźnie, że nie wierzy w całą historię i uważa, że ma do czynienia z oszustami. Po tym oświadczeniu fałszywy prokurator rozłączył się. Kobieta zgłosiła całą sprawę prawdziwym policjantom, którzy teraz poszukują oszustów.
źródło: KPP Biłgoraj