Plac M. Stefanidesa i Plac Wolności zyskają nowy, estetyczny wygląd. Ulica Łukasińskiego będzie miała nową nawierzchnię, znikną bariery architektoniczne. Projekty mają dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych. Dzięki temu, inwestycje mogą być realizowane przy niższym niż zakładano, udziale środków własnych Miasta Zamość.
Umowy z wykonawcą, firmą STRABAG Sp. z o. o. zostały podpisane 01. lipca 2020 r.
W imieniu Miasta Zamość umowę podpisał prezydent Andrzej Wnuk, spółkę STRABAG reprezentował dyrektor oddziału Lublin Marcin Zieliński.
– To dla nas niezmiernie ważne, ponieważ Plac Stefanidesa i Plac Wolności są, poza Rynkiem Wielkim, wizytówką miasta. Od wielu lat próbowaliśmy pozyskać pieniądze na te bardzo kosztowne inwestycje, które są warte ok. 17 mln zł, co jest rzadko spotykane jeśli chodzi o drogi. Na wysokość kosztów wpływa wiele elementów np. zakres konserwatorski, materiały, jakie zostaną użyte do realizacji zadania, ale również ogrom prac związanych z przebudową kolizji podziemnych- mówi prezydent Zamościa Andrzej Wnuk.
„Remont konserwatorski- Przebudowa Placu Melchiora Stefanidesa (droga gminna nr 110594L) wraz z odcinkiem ulicy Łukasińskiego (droga powiatowa nr 3314L) od km 0+010,89 do km 0+566,60 w Zamościu”.
Projekt zakłada m.in. przywrócenie historycznego poziomu ulic poprzez likwidację schodów przy Bramie Lubelskiej Nowej i Nadszańcu Bastionu VI. Ulica Łukasińskiego będzie miała nową nawierzchnię z kostki granitowej (warstwa ścieralna z czerwonej kostki granitowej płomieniowanej), która poprzez różnicowanie kolorystyczne będzie wyznaczać strefy funkcjonale, oddzielające ruch pieszy i kołowy. Krawężniki zostaną zlikwidowane, by cała przestrzeń była pozbawiona barier architektonicznych.
Ruch samochodowy na ul. Łukasińskiego będzie spowolniony, ruch pieszy i rowerowy będą traktowany priorytetowo, zgodnie z współczesnymi wymaganiami jakimi powinny odpowiadać drogi publiczne.
Na terenie objętym projektem pojawią się m.in. elementy małej architektury: ławki, kosze na śmieci, stojaki rowerowe, kraty ochronne wokół drzew- wszystko utrzymane w stylistyce minimalistycznej, będącej tłem dla otaczającej przestrzeni.
Plac Stefanidesa i ulica Łukasińskiego (na odcinku od ronda Jana Zamoyskiego do „ekonomika”) będą miały nowe oświetlenie, a zaprojektowane latarnie będą nawiązywać do charakteru Placu Stefanidesa. Całość uzupełnią nasadzenia, będą to m.in. drzewa liściaste o kulistej koronie- przeznaczone do przestrzeni miejskich, a także bluszcze, krzewy, zieleńce. Zgodnie z zawartą umową, wykonawca ma czas na realizację zadania do 03.11.2021 r.
„ Remont konserwatorski- Przebudowa Placu Wolności (droga gminna nr 110595L) wraz z odcinkiem ulicy Kościuszki (droga gminna nr 110522L) od km 0+202,0 do km 0+308,0 oraz odcinkiem ulicy Okopowej (droga powiatowa nr 3322L) od km 0+000 do km 0+180,70 w Zamościu”. Całkowity koszt zadania: 4.284.965,55 zł. Dofinansowanie: 2.570.979,00 zł.
Plac Wolności będzie miał m.in. nową nawierzchnię kostki granitowej, która swoją kolorystyką będzie nawiązywała do przebudowywanej ulicy Łukasińskiego (o czym piszemy wyżej) oraz nową konstrukcję placu, oświetlenie (oprawy LED), monitoring i elementy małej architektury (ławki, kosze na śmieci, stojaki na rowery).
Podobny zakres zadań będzie realizowany na ul. Kościuszki i ul. Okopowej- na odcinku od wlotu ronda Braci Pomarańskich do granicy pasa kolejowego dotychczasowa nawierzchnia będzie zastąpiona nową, wykonaną z kostki granitowej. Projekt zakłada m.in. budowę kanalizacji deszczowej, przebudowę sieci oświetlenia ulicznego na typu LED i montaż elementów małej architektury: ławki, kosze na śmieci, słupki przystankowe. Zgodnie z zawartą umową, wykonawca ma czas na realizację zadania do 05.11.2021 r.
źródło: UM Zamość
W Zamościu tylko Starówka jest wizytówką miasta. Na ulicy Sienkiewicza osty sięgają już pasa, a wyjeżdżając z bocznych ulic nie widać nadjeżdżających samochodów. Koszenie miało się odbyć w tym tygodniu ale jakoś znowu zapomnieli. Miasto buduje nowe chodniki i parkingi ale nie dba o te już wyremontowane lub te stare, które mogłyby dobrze funkcjonować gdyby ktoś o nie zadbał.
Może nie kośmy trawników nawet przy chodnikach i ciągach komunikacyjnych, nie budujmy nowych dróg- sami wydeptujmy sobie ścieżki i drogi, będzie miło i tak po swojemu :/