Z powodu trwającej suszy, poziom wody Łabuńce znacznie się obniżył i naszym oczom ukazał się przykry widok. Dno rzeki na jej miejskim odcinku jest niemal całe usłane śmieciami, głównie szklanymi butelkami. Rzeka aż prosi się o jak najszybsze jej uprzątnięcie.
O tej sytuacji informowaliśmy wczoraj. Zdjęcia zalegających na dnie Łabuńki śmieci przysłał nam nasz Czytelnik. Zostały one zrobione w okolicy mostu na ul. Szczebrzeskiej oraz przy ścieżce rowerowej obok murów zamojskiego ZOO. Po naszej publikacji do sprawy odniosło się Miasto Zamość.
„Utrzymanie rzek (w przypadku Zamościa Łabuńki i Topornicy) leży w gestii Wód Polskich. Reguluje to ustawa Prawo wodne. W tej sprawie służby miejskie interweniowały wielokrotnie. Uprzątnięcie dna Łabuńki już zlecono, a Miasto zaoferowało pomoc w tym zakresie. Prace rozpoczną się w ciągu najbliższych dni.” – to informacja, jaką otrzymaliśmy od magistratu.