Policja i zamojska Straż Miejska wspólnie patrolują miasto. Funkcjonariusze sprawdzają miejsca publiczne, w których najchętniej przebywa młodzież.
W związku z epidemią koronawirusa, która zatacza w naszym kraju coraz szersze kręgi, premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o zamknięciu wszystkich uczelni, szkół, przedszkoli i żłobków. Minister Zdrowia zaapelował do ludzi młodych, aby w czasie wolnym pozostali w domach.
– To nie są ferie, to nie jest czas na zabawę. Postarajmy się być odpowiedzialni, bo od tego zależy życie wielu osób. Jeśli będziemy wychodzić z domu, bawić się na imprezach, to niestety ten wirus będzie się przenosił – przestrzegał minister Szumowski.
Część młodzieży nie wzięła sobie do serca apeli, by w związku z obecną sytuacją epidemiologiczną pozostać w domach. Młodzi ludzie urządzają sobie spotkania towarzyskie, spacerują po ulicach czy galeriach handlowych.
Aby temu zapobiec, w wielu miastach, w tym także w Zamościu, policja oraz straż miejska podjęły wspólne działania prewencyjne oraz edukacyjne.
Na zamojskie ulice dziś wyruszyły patrole złożone z funkcjonariuszy straży miejskiej i policji. Ich zadaniem jest patrolowanie miejsc, gdzie gromadzą się młodzi ludzie i uświadamianie ich o niebezpieczeństwie.
– Młodzi ludzie będą legitymowani w celu ustalenia powodów przebywania poza domem, gdzie w tym czasie powinni być i realizować obowiązek szkolny, zgodnie z zaleceniami MEN. Działania patroli są wspierane przez zespół Centrum Monitoringu Miejskiego. – informuje Marian Puszka, Komendant Straży Miejskiej w Zamościu.
Zapuszkować Puszkę jak się boi
Krew mi zalewa jak czytam taki tekst. Gdzie te patrole są? Bo ja ich nie widze….. W szczególności w okolicach Peowiakow 84 albo za sklepami ….. Tam zycie plynie innym nurtem……