Z dniem dzisiejszym (20 listopada 2019), wszyscy lekarze chirurdzy Oddziału Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej Szpitala Jana Pawła II złożyli wymówienie z pracy.
Solidarna decyzja 15 chirurgów spowodowana jest planowaną przez szpital restrukturyzacją. Powodem wypowiedzenia umów jest brak zgody lekarzy na likwidację jednego z dwóch pionów dyżurowych, w trosce o zdrowie i życie pacjentów.
Oddział pracuje w trybie normalnym przez najbliższe 3 miesiące, bo wtedy dopiero przestanie obowiązywać okres wypowiedzenia.
Zgodnie z ustawą o działalności leczniczej, podmioty lecznicze, które uzyskały ujemne wyniki finansowe w 2018 roku, są zobowiązane do opracowania i wdrożenia tzw. planów naprawczych. Zamojski szpital “papieski” świadczy usługi medyczne dla całego makroregionu, a jego dług to prawie 92 miliony zł. Plany naprawcze uniemożliwiają pracę oddziału chirurgicznego, ponieważ do jego prawidłowego całodobowego funkcjonowania nie wystarczy jeden lekarz chirurg, co będzie miało miejsce po wdrożeniu planu naprawczego w takiej formie.
W wypowiedzi z 8 listopada (dla Radia Eska), dyrektor Andrzej Mielcarek zapewniał, że planowane zmiany będą zmianami pozamedycznymi: “Zarząd jednogłośnie przegłosował, że zdrowie pacjentów jest najważniejsze i owszem oszczędności tak, ale wszystko to, co robimy służy oszczędnościom, ale nie na pacjentach. Ten program został jednogłośnie przyjęty. To będą zmiany organizacyjne, które przyniosą oszczędności”
W sumie, 18 podległych marszałkowi podmiotów leczniczych jest zadłużonych na 861 milionów 871 tys. 282 zł (dane z 30 czerwca 2019r.)
Popieram lekarzy Oddziału Chirurgii.
I bardzo dobrze.Jak ma operować 1 chirurg bez asysty w ostrym trybie dyżurowym.
Paranoja.
No właśnie-jak!!!Wolałabym nie trafić na taki oddział…
to oddział zostanie zamknięty i będą oszczędności. Pięknie.. A co z ludzmi pracującymi tam pielęgniarki, salowe?
Z pocalowaniem ręki od razu przejmie ich inna placówka 🙂 Nie masz zielonego pojęcia, jak brakuje personelu medycznego.
Pan dyrektor to jakiś niepoważny człowiek
Brawo dla lekarzy! Podziwiam,tak trzymać, niech nauczyciele biorą z nich przykład w temacie solidarności!
A może czas najwyższy zmienić dyrektora szpitala skoro nie radzi sobie z jego prowadzeniem
Dawno wyszedles? … za wczesnie jednak. Wracaj, tam przyjmuja.
a może by tak rząd przestał oszczędzać na pacjentach , lekarzach ,szpitalach i to co Torunia posyła to trafiłoby na poprawę lecznictwa .Nie możne tak być że z pieniędzy za procedury szpital ma zrobić opłaty , utrzymać pracowników i remonty
Czas najwyższy zmienić rząd, i powołać taki , który odzieli KK od budżetu państwa i przestanie dawać pieniądze podatników na fundacje Rydzyka.
Dziwi mnie jedno koscioly się buduja nowe bez zadluzenia sa ,a szpitale toną w dlugach lecząc ludzi .Toruń jakim prawem otrzymuje takie dofinansowanie .???
W jakim mieście, województwie??
W calej Polsce Nika
…bo rzecznikowi praw pacjenta musial pan dyr.dać 12 tys zł to skad weźmie na cokolwiek innego???jeszcze żeby ten rzecznik miał odpowiednie kwalifikacje…nóż się w kieszeni otwiera…
…tak to właśnie jest kiedy pensja rzecznika praw pacjenta wynosi 12 tys zł,jeszcze żeby ten rzecznik miał odpowiednie kwalifikacje..skąd wziąć pieniądze na lekarzy.nóż się w kieszeni otwiera…