Dominik Miklaszewski i Serendipity w Ratuszu [ZAPROSZENIE + ZDJĘCIA]

0
197

Zamojskie Towarzystwo Fotograficzne oraz Galeria Fotografii Ratusz serdecznie zapraszają na wystawę fotografii Dominika Miklaszewskiego, pt. “Serendipity”.

Wernisaż, z udziałem Autora oraz Kuratorki Joanny Kinowskiej, odbędzie się (wyjątkowo) w najbliższą sobotę, tj. 24 czerwca 2023 roku o godzinie 17:00 w Galerii Fotografii Ratusz.

Wystawa zorganizowana dzięki wsparciu finansowemu Miasta Zamość.

Serendipity to szczęśliwy traf. Zdarzenie zauważone, choć mogło po prostu minąć w natłoku innych. To moment, w którym robimy wielkie oczy wpatrując się ze zdziwieniem, że kosmos przemówił, że zbiegają się właśnie jakieś większe siły. To zaledwie chwila, jedna z możliwości świata. To też idealnie pasujące określenie do tego, co wydarza się w fotografii Dominika Miklaszewskiego. Nie ma tu spektakularności, przesady, teatralności. Widzimy zwykłość, naturalność. I to taką, która była wczoraj i przedwczoraj. A jednak, patrzymy na owe szczęśliwe trafy, na te mikro zdarzenia, które zostały zauważone. Trwały, jak to z fotografią, ułamki sekundy. Zostały następnie przetworzone ciemniowo, eksperymentalnie. A te zabiegi z kolei przydały owym chwilom bardziej uniwersalny charakter. I teraz te zdjęcia mogą nam mówić o kondycji ludzkości, związkach człowieka z otaczającymi przestrzeniami, o naszych marzeniach i stratach. Albo po prostu – mogą być lekcją patrzenia, zauważania, zatrzymywania się. Co komu wygodniej. Dla mnie tu się dzieją niestworzone historie.
Joanna Kinowska

Dominik Miklaszewski
Rocznik 1973. Fotografią w wydaniu tradycyjnym zajmuje się hobbystycznie od 24 lat. Po prostu zaczął kiedy innej jeszcze nie było, i tak mu już zostało. Lubi eksperymenty z wywoływaniem obrazu utajonego, łącząc techniki tradycyjnie wykonywanych odbitek z wywoływaniem infekcyjnym, połączony z wybielaniem, tonowaniem, wieloma kąpielami. Sądzi, że jego fotografia zaczyna się tam, gdzie obiektywem trzeba wcelować w coś interesującego w taki sposób i na tyle, że warte jest to dalszej „pokuty” w ciemni. Wystawia własnoręcznie wykonane i oprawione odbitki na papierze srebrowym.

Źródło: UM Zamość

Poprzedni artykuł“Niezwykła wędrówka Harolda Fry” w Kinie Konesera
Następny artykułPolicja Zamość: wypadek na przejeździe kolejowym (zdjęcia)
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments