Już niedługo Zamość zamieni się w jeden wielki plac budowy, więc trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość, ponieważ możliwe będą korki i utrudnienia w ruchu.
„Uzupełnimy ubytki eksploatacyjne po zimie, wszędzie tam, gdzie się pojawiły, na remonty przeznaczymy 575 tys. zł” – zapewnia Marcin Nowak, dyrektor Zarządu Dróg Grodzkich w Zamościu. Dla Zarządu Dróg Grodzkich w Zamościu jest to sprawa priorytetowa.
Remonty będą cząstkowe, czyli tzw. „łaty” jak również przebudowa całych dróg. „W pierwszej kolejności będą to ulice: Wyszyńskiego, Legionów oraz drogi na osiedlach” – mówi Marcin Nowak.
Remonty nawierzchni odbędą się w technologii mas bitumicznych, masą z betonu asfaltowego. W ostatnim czasie cena asfaltu bardzo poszła w górę, ze względu na inflację, również inne elementy nawierzchni bardzo podrożały. Wyremontowane zostaną także nawierzchnie rozbieralne z kostki brukowej, czyli po prostu chodniki. Podobnie jak w przypadku ulic wszędzie tam, gdzie będzie taka potrzeba.
W tym roku pojawią się nowe pasy zieleni na ulicy Szczebrzeskiej i Męczenników Rotundy. Ogłoszony został przetarg na nasadzenia na ulicy Szczebrzeskiej, gdzie podczas przebudowy wycięto drzewa przy ulicy. Zgłosiło się pięciu oferentów. Plan jest taki aby posadzić 100 drzew i 114 krzewów, czyli dużo więcej niż było pierwotnie. Na ten cel przeznaczona zostanie kwota prawie 200 tys. zł.
„Nasza grupa do utrzymania dróg już reaguje, staramy się aby kierowcy nie mieli niedogodności” podkreśla Marcin Nowak.
Do drogowych remontów i napraw mieszkańcy Zamościa będą musieli się przyzwyczaić. Potrwają one niemalże do końca tego roku.