Chwila nieuwagi i braku czujności wystarczą, aby zostać uczestnikiem niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Ostatnio przekonał się o tym kierowca opla, który w Zamościu potrącił cyklistę na oznakowanym przejeździe dla rowerów.
Do kolizji z udziałem cyklisty doszło wczoraj w godzinach popołudniowych w Zamościu na ulicy Hrubieszowskiej przy zjeździe z ronda Honorowych Dawców Krwi.
Na miejscu policjanci ustalili, że kierujący oplem, który poruszał się ulicą Hrubieszowską potracił rowerzystę, który jechał oznakowanym przejazdem dla rowerzystów od strony Alei Jana Pawła II w kierunku ulicy Wyszyńskiego. Cyklista po upadku na jezdnię został przewieziony do szpitala. Po badaniach mógł wrócić do domu, z kolizji wyszedł z otarciami naskórka i niegroźnymi potłuczeniami. – informuje Dorota Krukowska- Bubiło, rzecznik prasowy komendy Miejskiej w Zamościu.
Rowerem kierował 45-letni mieszkaniec Zamościa, za kierownicą opla siedział natomiast 41-latek z gminy Zamość. Obaj kierujący byli trzeźwi. Kierujący oplem nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu doprowadzając do potrącenia cyklisty, za co otrzymał mandat karny.
źródło: KMP Zamość