Do zderzenia samochodu ciężarowego z szynobusem doszło wczoraj w miejscowości Płoskie. Kierujący pojazdem 26-latek zignorował nadawane sygnały i wjechał na przejazd wprost pod maszynę. Szynobusem podróżowało 15 pasażerów, jednak nikomu nic się nie stało. 26 latek za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym został ukarany mandatem w wysokości 3 tysięcy złotych. Policjanci zatrzymali również dowód rejestracyjny pojazdu, którym kierował.
Informacje o zdarzeniu w miejscowości Płoskie dyżurny zamojskiej komendy otrzymał wczoraj tuż po godzinie 12.00 za pośrednictwem Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Ze zgłoszenia wynikało, że doszło do zderzenia się pojazdu ciężarowego z szynobusem. Na miejsce natychmiast skierował policjantów.
Funkcjonariusze na podstawie relacji kierujących, śladów na miejscu zdarzenia oraz uszkodzeń pojazdów ustalili jego przebieg. Z ich ustaleń wynika, że do zdarzenia doprowadził kierujący samochodem marki Man 26-latek z gminy Fajsławice, który poruszał się od strony Mokrego w kierunku miejscowości Płoskie. Mężczyzna nie zachował szczególnej ostrożności podczas przejeżdżania przez torowisko, zignorował nadawane sygnały i wjechał na przejazd. Nie zauważył, że w tym czasie od strony Zawady zbliża się szynobus. Kierujący szynobusem 55-latek nie zdołał wyhamować i uderzył w tył ciężarówki.
Szynobusem podróżowało 15 pasażerów. Na szczęście poza uszkodzeniami w pojazdach, nikomu nic się nie stało. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierujących. Obaj byli trzeźwi.
26 latek za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym został ukarany mandatem karnym w wysokości 3 tysięcy zł. Funkcjonariusze zatrzymali również dowód rejestracyjny pojazdu, którym kierował.
źródło: KMP Zamość