Mięciutkie kocyki, poszewki na rogale i wiele różnych przytulanek trafiło na oddział neonatologii Szpitala Jana Pawła II w Zamościu. Uszyli je uczniowie z Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 5 w Zamościu. Inicjatorkami akcji szycia była nauczycielka ZSP Nr 5 Pani Renata Terlecka oraz lek. med. Hanna Orjanik.
W przekazaniu podarunków wzięli udział przedstawiciele dyrekcji szpitala w osobie Pana Piotra Zająca, lek. med. Marzena Słomian, pielęgniarka oddziałowa Pani Ewa Puchacz i cała kadra Pań pielęgniarek i pomocy medycznej oddziału neonatologii. Zespół Szkół ponadpodstawowych Nr 5 im. Józefa Piłsudskiego w Zamościu reprezentowali Pan Dyrektor Antonii Turzyniecki, Pani Renata Terlecka oraz Gabriela Szczerna, Diana Kawalec i Wiktor Zawiślak z drugiej klasy technikum architektury krajobrazu.
Inicjatorkami akcji szycia była nauczycielka ZSP Nr 5 Pani Renata Terlecka oraz lek. med. Hanna Orjanik, która dodatkowo została sponsorem materiałów. Z nich uczniowie mogli szyć. Całą belkę materiału na kocyki pomysłodawcy inicjatywy otrzymali od Pani Moniki Nowak Makowskiej z „Dzianinowy Zawrót Głowy”, a bawełnę podarowała Pani Renata Terlecka. Swój czas na szycie poświęcili uczniowie technikum architektury krajobrazu: Milena, Krystian, Iza, Gabrysia W., Ola, Gabrysia S., Gabrysia Sz., Diana, Magda, Wiktor i Ania pod kierunkiem nauczycielki przedmiotów zawodowych Pani Renaty Terleckiej.
- Na ręce Pani Marzeny Słomian przekazaliśmy uszyte przez naszych uczniów: 35 kocyków, 8 poszewek na rogale, 23 węże i 70 kocysiów przytulanek.– mówi Renata Terlecka z ZSP Nr 5 w Zamościu – Mogliśmy szyć dzięki maszynie stebnówce i overlockowi, które zostały zakupione do projektu „Telef-on czy telef-off?” w ramach działań „Prewencja fonoholizmu w szkole”. W Zespole Szkół Ponadpodstawowych Nr 5 im. Józefa Piłsudskiego w Zamościu odbywały się Międzykulturowe Warsztaty Manualne z wykorzystaniem tradycji i kultury regionów Zamojszyzny i Krotone w ramach realizacji projektu Erasmus +.
Zaangażowanie uczniów w akcje charytatywne zostało docenione przez kadrę szpitala i w podziękowaniu dostali smaczny podarunek.
- Cieszymy się, że mogliśmy pomóc i jeśli tylko będą takie możliwości, to będziemy dalej angażować się w pomoc najmłodszym. – dodaje Renata Terlecka.
