12-latek trafił we wtorek do szpitala w Krasnymstawie z podejrzeniem zatrucia tlenkiem węgla. Chłopiec zasłabł w wannie podczas kąpieli. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia i apelują o ostrożność.
Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem na terenie powiatu krasnostawskiego. Dyżurny krasnostawskiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie dotyczące 12-latka, który w trakcie kąpieli stracił przytomność. Na miejsce natychmiast pojechały służby ratownicze. Chłopiec już w stanie przytomnym został zabrany do szpitala w Krasnymstawie. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Skierowani na miejsce funkcjonariusze ustalili, że prawdopodobną przyczyną zasłabnięcia 12-latka było podtrucie tlenkiem węgla z piecyka gazowego.
Mundurowi będą wyjaśniać szczegółowe okoliczności tego zdarzenia i tym samym apelują o sprawdzanie instalacji gazowych i grzewczych.
– Pamiętajmy, że tlenek węgla potocznie zwany czadem nie ma smaku, zapachu, barwy, nie szczypie w oczy i nie dusi w gardle. Najczęstszą przyczyną zatrucia jest wadliwa instalacja grzewcza. Aby uniknąć tragedii zlecajmy fachowcom okresowe sprawdzanie pieców i drożności kanałów wentylacyjnych w swoich domach. Zainstalujmy w pomieszczeniu czujnik gazu, te urządzenia są niedrogie, a w porę zaalarmują domowników, jeżeli dojdzie do ulatniania się czadu. – przestrzega Jolanta Babicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie.