Wyszarpane zwycięstwo. Gratulujemy!

DWIE WIEŻE – TRZY PUNKTY!

Po trafieniach obu środkowych obrońców Gryf Gmina Zamość pokonał Orlęta Łuków 2:1 (1:0).

Dotychczas Kacper Tomaszewski i Dawid Dobromilski, czyli „dwie wieże” Gryfa, zbierali laurki za skuteczną grę w defensywie. W sobotnim meczu nie dość, że zadbali o spokój w tyłach miejscowych, to jeszcze zdobyli go golu, które dały komplet punktów.

W początkowym kwadransie więcej z gry mieli agresywniejsi goście. Z każdą minutą zespół Sebastiana Luterka łapał jednak właściwy rytm, przejmując kontrolę nad meczem.  W 20 min. po rogu główkował Kacper Tomaszewski i obrońca gości wybił piłkę z linii bramkowej. Kwadrans później kąśliwie z rzutu wolnego uderzył Maciej Markowski, a Dawid Dobromilski dobijał nad poprzeczką. W końcówce pierwszej połowy po kolejnym kornerze zakotłowało się pod bramką gości, a piłka trafiła pod nogi Kacpra Tomaszewskiego. Długi nie zastanawiał się… długo i huknął pod poprzeczkę nie do obrony. W 60 min. kolejnego środkowanie Krystiana Wołocha z rzutu rożnego skuteczną główką wykończył Dawid Dobromilski. Po chwili Damian Dębicki ładnie obsłużył Damiana Barana, który pomknął na bramkę gości. Górą w pojedynku był jednak Dawid Kuźma. Na kwadrans przed końcem Szymon Łukasiewicz precyzyjnym strzałem tuż przy słupku zdobył bramkę kontaktową. W końcówce nikt nie odstawiał nogi i zaciekle walczono o każdą piłkę. Wynik spotkania nie uległ już jednak zmianie i 3 punkty zostały w Gminie Zamość.

– Na pewno cieszą nas kolejne trzy punkty. Mieliśmy różne momenty w tym spotkaniu, ale zdecydowanie więcej było tych pozytywnych. Zespół zostawił na boisku mnóstwo zdrowia, pokazał charakter  i wyszarpał zwycięstwo. Po zdobyciu pierwszej bramki nie stanęliśmy, tylko szukaliśmy kolejnych trafień i mieliśmy ku temu okazje – ocenił mecz trener Gryfa Sebastian Luterek. 

W niedzielę o 17.00 Gryf zagra na wyjeździe z Opolaninem Opole Lub.

Bramki: Tomaszewski 43, D. Dobromilski 60 – Łukasiewicz 75.

Gryf: P. Dobromilski – A. Cymerman (88 Magryta), D. Dobromilski, Tomaszewski, Fidler (75 Woźniak) – Kierepka, , K. Wołoch, Markowski, Baran (86 Dołba), D. Dębicki (77 A. Wołoch) – Panas.

Żółta kartka: Markowski.

Sędziował: Jakub Bancerz.