W miniony czwartek (7.01) dyżurnego zamojskiej komendy dwukrotnie powiadomiono o nieszczęśliwych wypadkach, do których doszło w zakładach produkcyjnych. 48-letni mieszkaniec gminy Grabowiec przechodząc obok maszyny do obróbki drewna dotknął wirującego ostrza doznając urazu palców dłoni. Pomoc medyczna została wezwana również do innego zakładu produkcyjnego w Zamościu. Tam 55-letni pracownik firmy przenosił arkusz blachy. Kiedy chciał poprawić chwyt doszło do zranienia dłoni. Obaj trafili do szpitala.
W pierwszym przypadku wypadek miał miejsce w jednym z zakładów drzewnych w gminie Zamość. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 48-letni mieszkaniec gminy Grabowiec przechodząc obok maszyny do obróbki drewna dotknął wirującego ostrza doznając poważnego urazu palców dłoni.
Do firmy natychmiast wezwano załogę karetki pogotowia, która przewiozła poszkodowanego do szpitala.
Pomoc medyczna została wezwana również do innego zakładu produkcyjnego w Zamościu. Tam 55-letni pracownik firmy przenosił arkusz blachy. Kiedy poczuł, że wysuwa mu się ona z ręki chciał poprawić chwyt i wówczas doszło do zranienia dłoni. 55-latek również trafił do szpitala.
Policjanci ustalili, że obaj poszkodowani byli trzeźwi. Szczegółowy przebieg wypadku badają mundurowi.
Policjanci apelują o zachowanie ostrożności, szczególnie podczas obsługi sprzętu mechanicznego. Czynności wykonywane w pośpiechu i rutynowo mogą zakończyć się urazem. Dlatego obsługując, czy też naprawiając maszyny zawsze postępujmy z rozwagą i z zachowaniem wszelkich środków ostrożności pamiętając o tym, że najważniejsze jest nasze bezpieczeństwo.
źródło: KMP Zamość