Do rozpoczęcia roku szkolnego 2020/2021 pozostało zaledwie kilka dni. Ministerstwo Edukacji Narodowej podjęło decyzję, że od 1 września nauka odbywała się będzie w sposób tradycyjny tj. w szkołach. Aby zminimalizować ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa uczniowie, nauczyciele, dyrektorzy i inni pracownicy placówek oświatowych będą musieli przestrzegać wytycznych przygotowanych przez przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i Główny Inspektorat Sanitarny. Uczniowie nie będą musieli siedzieć na lekcjach w maseczkach, ale w niektórych szkołach planowane jest wprowadzenie obowiązku noszenia maseczek na korytarzach. Tak ma być m.in. w I LO w Zamościu.
Główny Inspektorat Sanitarny wspólnie z Ministerstwem Edukacji Narodowej opracował listę wytycznych, których w szkołach będzie trzeba przestrzegać. Wytyczne zawierają ogólne i szczegółowe zalecenia związane m.in. z: organizacją zajęć w szkole, wydawaniem posiłków, higieną, czyszczeniem, dezynfekcją pomieszczeń i powierzchni, postępowaniem w przypadku podejrzenia zakażenia u uczniów i pracowników szkoły.
Główną wytyczną jest bezwzględne przestrzeganie podstawowych zasad higieny: częste mycie rąk, ochrona podczas kichania i kaszlu, unikanie dotykania oczu, nosa i ust, obowiązkowe zakrywanie ust i nosa przez osoby trzecie przychodzące do szkoły lub placówki, regularne czyszczenie pomieszczeń. Uczniowie w klasach nie będą musieli nosić maseczek.
Niejasna, aż do wczoraj pozostawała kwestia dotycząca noszenia maseczek w przestrzeniach wspólnych, jak m.in. korytarze czy aule. W środę na konferencji prasowej Minister Edukacji Narodowej Dariusz Piontkowski mówił, że resort edukacji rozważa wprowadzenie obowiązku zakrywania nosa i ust w przestrzeniach wspólnych szkół. Wczoraj natomiast oznajmił, że to, czy maseczki w szkole będą obowiązkowe w miejscach wspólnych, zależeć będzie od dyrektorów.
– Nie zostanie wprowadzone zalecenie, aby obowiązkowo w każdej szkole, w miejscach wspólnych, wszyscy uczniowie, wszyscy nauczyciele musieli nosić osłonę nosa i ust – poinformował wczoraj minister Piontkowski. – W każdej placówce sytuacja jest nieco inna – stwierdził.
“Rozważaliśmy jeszcze raz, co zrobić z obowiązkiem noszenia maseczek i pierwotnie wskazaliśmy, że takiego obowiązku nie będzie. Natomiast tam, gdzie warunki szkolne, bardzo wąskie korytarze, wielkość szkoły bądź stan zagrożenia epidemicznego będzie wskazywał na to, że trzeba będzie podjąć jakieś dodatkowe środki ostrożności, to wtedy dyrektor chyba powinien zalecić osłony nosa i usta w miejscach wspólnych – w korytarzach, klatka schodowych czy szatniach – powiedział szef MEN.
W Zamościu noszenie maseczek ochronnych w przestrzeniach publicznych szkoły wymagane będzie m.in. w I LO. Jak poinformowała nas dyrektor szkoły, decyzję tą podjęto m. in. ze względu na wąskie korytarze. Na budynku szkoły zawisły już tabliczki informujące o tym obowiązku.
