Na Wyszyńskiego nie zachowali 2 metrowej odległości. Zapłacą po 5000 zł

5
3670

Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Zamościu wydał pierwsze decyzje o nałożeniu kar pieniężnych w związku z ujawnionymi przez Policję przypadkami złamania zasad obowiązkowej kwarantanny oraz niestosowania się do obowiązujących przepisów mówiących o przemieszczaniu się.

Wszystkie służby w Polsce walczą z epidemią wirusa COVID-19. Celem działań jest ochrona życia i zdrowia obywateli. Niestety niektórzy ignorują obostrzenia wprowadzone po to, aby chronić nas wszystkich. Dlatego też Policjanci regularnie kontrolują miejsca, w których może dochodzić do grupowania się osób, patrolują także ulice, parki i tereny zielone. Mundurowi każdego dnia sprawdzają również, czy osoby objęte kwarantanną przebywają w miejscu zamieszkania i nie narażają innych na ryzyko zakażenia oraz czy nie potrzebują wsparcia. Większość osób podchodzi do tej sytuacji w sposób odpowiedzialny i ze zrozumieniem. Jednak zdarzają się przypadki nieodpowiedzialnego zachowania. Osoby te muszą liczyć się z konsekwencjami, pierwsze decyzje administracyjne o nałożeniu kar finansowych w powiecie zamojskim już zapadły.

Wydaniem decyzji przez Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Zamościu o nałożeniu administracyjnej kary pieniężnej w wysokości 8000 zł. zakończyło się nieodpowiedzialne zachowanie 50-latka z gm. Zamość, który będąc objęty kwarantanną zapraszał do domu gości. Znajomi odwiedzali 50-latka kilkukrotnie. Mundurowym tłumaczył, że nie robi nic złego, a w czasie trwających kilka godzin spotkań zachowuje bezpieczną odległości. Policjanci poinformowali go o konsekwencjach takiego nieodpowiedzialnego oraz niezgodnego z przepisami zachowania i powiadomili zamojski sanepid.

Kolejne kary pieniężne dotyczą złamania przez dwóch mieszkańców Zamościa zakazu przemieszczania się. Mężczyźni w wieku 49 i 56 lat przebywając na ul. Wyszyńskiego w odległości mniejszej niż 2 metry od siebie zostali zapytani przez funkcjonariuszy o cel spotkania. Arogancko odpowiedzieli, że chcieli porozmawiać i nikt nie może im tego zabronić. O ich zachowaniu została powiadomiona służba sanitarna, która za złamanie przepisów wprowadzonych po to, aby zahamować rozprzestrzenianie się COVID-19, wyciągnęła wobec mężczyzn restrykcje finansowe w postaci kar w wysokości po 5000 zł.

Przypominamy, że wobec osób, które łamią przepisy wyciągane są konsekwencje. Tylko dostosowanie się do nakazów, zakazów oraz ograniczeń, jak też surowe przestrzeganie zasad sanitarnych może pomóc w zahamowaniu rozprzestrzeniania się koronawirusa. To nie jest czas na odwiedziny czy spotkania towarzyskie. Naruszając przepisy dotyczące zakazów przemieszczania się oraz obowiązkowej izolacji narażamy życie i zdrowie swoje, swoich bliskich i innych osób.

D.K-B.

Źródło: KMP Zamość

Poprzedni artykułCiągnikiem wjechał w ścianę jednego z marketów.
Następny artykułMłody mężczyzna z powiatu zamojskiego zakażony koronawirusem SARS-CoV-2
Subscribe
Powiadom o
5 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Marek

Jebac ten policyjny kraj

Aleksandra

A ten brak 2 metrów to policja linijką zmierzyła czy jak?

Jurek

Dobrze, albo ma sie w glowie olej albo sie placi mandaty

Piotr

Stosujemy zasady, łamią je nieliczni. Dlaczego nie ukarano tłumu pod Carrefour dzisiaj, dosłownie tłumu, zaplutego w walce o kosze, a karze się dwie osoby na ulicy, które były metr czy półtora od siebie? Dlaczego nie ukarano dzisiaj w Warszawie zebranych tłumnie polityków z okazji rocznicy smoleńskiej (dziennikarzy ukarano)? Zasady ne dotyczą wszystkich? Oto jest pytanie. Chodzi o to, by społeczeństwo zastraszyć, by ugrać swoje?

wdadw

bezprawne mandaty nie przyjmować!