Akcja #zostańwdomu została pozytywnie przyjęta przez Polaków. Okazuje się jednak, że izolacja wpływa na część naszego społeczeństwa bardzo negatywnie. Wypada zatem połączyć ją z akcją #niehejtuj.
Strach przed epidemią koronawirusa prowadzi coraz częściej do stygmatyzowania osób zakażonych oraz tych, które zostały poddane kwarantannie. Takie nieprzyjemne sytuacje – jak wynika z listu naszej Czytelniczki – mają miejsce także w naszym regionie. Chodzi m.in. o miejscowość Łabunie, gdzie w minionym tygodniu u księdza z parafii wykryto koronawirusa. Sanepid poddał kwarantannie osoby które miały z nim kontakt. [Na stronie Urzędu Gminy Łabunie podano, że w kwarantannie domowej przebywa 40 mieszkańców gminy (stan na 30 marca) – przyp. red.]. Nasza Czytelniczka żali się, że w związku z tą sytuacją mieszkańcy gminy są źle traktowani przez osoby z okolicznych miejscowości.
„Witam serdecznie. Bardzo bym chciała, aby Państwo poruszyli temat dyskryminacji ludzi z miejscowości Łabunie. W ostatnim czasie niejednokrotnie, bardzo dużo osób zostaje zmieszanych z błotem. Są wyzywani, wytykani palcami „bo Ty jesteś z Łabuń, więc trzymaj się z daleka”. Ludzie dostali dwutygodniową kwarantannę z „pracy”, bo pochodzą z Łabuń, mimo że nie mieli styczności w ostatnim czasie z kościołem, ludźmi zarażonymi oraz z osobami na kwarantannie. Pytam jak tak można? Może niech ludzie z Zamościa wywieszą transparenty, że ludziom z Łabuń wstęp wzbroniony. Takie sytuacje są po prostu skandaliczne. Jak można tak perfidnie, w tak podły sposób traktować ludzi. Proszę o nagłośnienie sprawy i przyjrzenie się tej sprawie bliżej. Pozdrawiam serdecznie.” – czytamy w liście. Nie jest to odosobniony przypadek. Kurierzy nie chcą dostarczać paczek, firmy dowozić towarów.
Apelujemy zatem #zostańwdomu i #niehejtuj. Wspierajmy się w tych trudnych czasach.
Mam żal do autora pierwszego komunikatu nt. zakażenia, jakie miało miejsce w Łabuniach. Przez to cierpią dzisiaj wszyscy mieszkańcy naszej gminy i osoba zakażona – a ta akurat czuje się dobrze i stan jego zdrowia ulega cały czas poprawie, z czego cieszymy się bardzo. Jest ponad 2 tyś. osób zakażonych i na tę chwilę nie wiemy kto to jest, gdyż w stosunku do nich zachowana została anonimowość. Pytam, jak się to ma do RODO? Czy autor komunikatu nie lubi parafii Łabunie? Podkreślam: PARAFII. Czy jest w stanie wyprostować to co poszło w eter? Cała Polska nagłośniona tą sytuacją, koleżanki siostra z Włoch już o tym wie, gdyż jej syn z Gdańska do niej zadzwonił z tą wiadomością. Wszyscy tym żyjemy i jest nam bardzo przykro. W internecie wylała się fala hejtu w stosunku do naszych księży, czy ktoś pomyślał jak oni się czują. Tysiące osób wróciło z zagranicy przywożąc nam zakażenie i nikt ich nie obwinia o to. Oni też nie są temu winni, złapali od kogoś, mimo to pozostają anonimowi. Poprzestaną na tym, temat poddaję do przemyślenia autorowi, niech sobie uświadomi, że została nam wyrządzona krzywda tą gorliwością. Przepraszam, jeśli obraziłam.
A czy to przypadkiem nie Kuria Zamojsko-Lubaczowska wydała oświadczenie jako pierwsza?
Pierwsza podała Kuria a dodatkowo opublikowano na stronie parafii, stamtąd pobrały wiadomość media
Oficjalna informacja dla mediów ukazała się na stronie Kurii.
To co się dzieje, ile plotek, fałszywych informacji jest to jest nie do wyobrażenia!! Ludzie mówią że w labuniach 200 osób zakażonych, paranoja! Że mają wszystkich do Szczebrzeszyna wieść i tam ich leczyć. Dajcie spokój!! Zacznijcie pisać prawdę. Jakby było napisane co i jak i wyjaśnione to nie było by plotek. A tak ten usłyszy ten zmysli, ten coś dopowie. Zygac się chce jak czytam na portalach różne komentarze. Nie mają pretensji do pacjenta 0 który przywiózł tego syfa do PL tylko do ksiedza.
Ale to chyba nie na Księdza który, nie wiedział że jest zarażony wylewa się ta fala hejtu, tylko na ludzi, którzy poleźli do kościoła mimo prośby żeby modlić się w domu. Teraz się dziwicie, że traktują Was jak trendowatych?? Byłeś(aś) w Kościele możesz mieć wirusa od kogoś. Jakbyście nie łazili to by ludzie nie mieli pretensji! Mam wrażenie, że już nikogo krytykować nie można, bo krytyka boli. Ale użalać się potem na hejt można. Dodam jestem z parafii Łabunie, pracuję i nikt mnie nie wytykał palcem, nie wyganiał do domu. Ale mogę się pochwalić, że odpowiedzialnie podeszłam do sprawy. Praca-dom i siedzenie na dupie wytrzymam i jak bedzie trzeba 3 miesiace. A modlę się w domu bo tu jest Bóg, gdzie dom i rodzina………. Tyle w temacie tych biednych hejtowanych niewiniątek.
A co z tymi którzy nie byli w kościele ani razu? Nie mieli stycznosci z księżmi?! Jak ktoś był to ok spoko. Ale jak nie byłam a mam siedzieć domu tylko dlatego że mieszkam w labuniach to coś jest nie halo.
I pewnie nie chodzisz do sklepu, a w pracy jesteś sama jak palec bo to firma 1-osobowa… Na pewno jesteś bez winy… i kamieniem rzucasz, choć może nie pierwsza.
No,niestety, tacy są właśnie katolicy … Zawsze wydają osądy i oceny…Smutne
Problem tkwi w mentalności ludzi, którym się wydaje, że są świętsi od Papieża. Papież wzywa i apeluje, aby zostać w domach, że modlić należy się teraz inaczej, w zaciszu własnego domu. Nabożeństwa odprawiane bez udziału wiernych, Papież sam na Placu św Piotra w strugach deszczu modlił się za nas. A tu co? Msza św, a po niej mnóstwo wiernych na kwarantannie, ksiądz, który jeszcze jeździł po rekolekcjach. Czy Papież nie jest dla Was autorytetem, czy nie słuchacie co do Was mówi, to kim wy jesteście? Katolikami? Bronicie księdza, ale czy słusznie, czy ksiądz nie miał świadomości, że może być zarażony, po tym jak kontaktował się z proboszczem z Białopola? Dlaczego mając świadomość, że tamten ksiądz zmarł bo by ł zakażony, nadal odprawiał Nabożeństwa i naraża wiernych. To, że się zaraził oczywiście nie jest jego winą, ale to, że narażał parafian, też nie? Dziwicie się Państwo, że ludzie unikają teraz z Wami kontaktu, to jest akurat podejście zdroworozsądkowe, dlaczego ktoś kto siedzi w domu i unika jakich kolwiek sytuacji które mogły by sprzyjać zakażeniu teraz miałby się narażać dlatego, że ktoś inny tego nie robił? Szukacie winnych w dziennikarzach którzy napisali artykuł, ale nie widzicie tego, że sami do tego doprowadziliście swoim zachowaniem.
#zostańwdomu i nie bądź mądrzejszy od Papieża.
Słabej wiary jesteś. I jak na złość twoim słowom pogardy, wszyscy którzy wówczas byli w kościele, zakończyli kwarantannę i nikt nie jest zakażony. “węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić” Mk 16,18
I prawidłowo, są zarażeni więc są potencjalni niebezpieczni dla innych więc kurierzy itp. nie chcą tam jechać i kropka. Klub Gorzelnia Łabunie można na zawsze zamknąć!
Klub gorzelnia jest od dawna zamkniety ale koglbiy zamknac clakiem. A ty jesteś burak i cymbał, ksiądz to przyniósł z Zamościa. Zamość zamykamy ? Zastanów się dwa razy co powiesz. Bo tylko współczuć twoim dzieciom że mają ojca debila i na madre je nie wychowa
A jeszcze nie dawno robili strefy wolne od LGBT – a teraz sami są wykluczeni- ze strefy COVI-19. Karma wraca…
Cała ta nieprzyjemna sytuacja wynikła z winy prezydenta miasta Zamość. Nie rozumiem na jakich potwierdzeniach bazował się rzucając na gminę Labunie takie plotki. To że zarazil się ksiądz to nie znaczy że cała parafia musi!!!! To co spotkało księdza wczoraj, jutro może dotyczyć nas!!! To jest wirus!!, niewidoczny wróg który czai się i nie wiemy gdzie i kiedy. Pan prezydent narobił niepotrzebnego bałaganu i on osobiście powinien go posprzatac!!!!
Tak dokaldnie. Tylko nikt juz nie powie że to ksiądz przyniósł z Zamościa ? O tymcisza ? Trzymaj się z dala od lubelskiego będzie zaraz. Pozdrawiam.
Z Zamościa czy z Białopola?
Odbywam kwarantannę u kolegi w
Majdanie krynickim. Pozdrawiam życzliwych sąsiadów środkowym palcem… Za donoszenie… Mało tego fałszywe gdyż żadna osoba nie opuściła miejsca kwarantanny. Kochani sąsiedzi… Mocno kibicujemy wam w złapaniu tego syfa ??