62-letni mężczyzna wszedł na jezdnię kilka metrów od przejścia dla pieszych. W ostatniej chwili zauważył go kierujący pojazdem marki Renault, jednak nie zdążył wyhamować. Auto uderzyło w pieszego, który z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Kierujący był trzeźwy, natomiast stan trzeźwości pieszego wykaże przeprowadzone badanie krwi. Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku i apelują o ostrożność na drodze.
Policyjne badanie trzeźwości wykazało, że kierujący był trzeźwy, natomiast od 62-latka pobrano krew do badań, ich wynik wykaże stan trzeźwości pieszego w chwili wypadku.
Policjanci wyjaśniają szczegółowy przebieg wypadku i apelują o ostrożność na drodze. Osoby piesze zobowiązane są do korzystania z przejść dla pieszych. Pamiętajmy, że próba przejścia przez jezdnie w miejscu do tego niewyznaczonym może mieć tragiczne skutki. Niezwykle ważne dla bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego są również odblaski, które niejednokrotnie już ratowały życie pieszego. Każdy z nas ma wpływ na swoje bezpieczeństwo. Nosząc odblaski i stosując się do przepisów ruchu drogowego zmniejszamy ryzyko wystąpienia wypadku.
Źródło: KM Policji w Zamościu
Ten co to pisze chyba nie ma pojęcia o czym pisze. Widać na zdjęciach, że na przejściu dla pieszych został potrącony.
Mieszkańcy Łabuń wiedzą o kogo chodzi i wiedzą również, że poszkodowany bardzo często był pod wpływem alkoholu.
Skoro był na przejściu, to jakie to ma znaczenie – trzeźwy czy pijany. Po prostu kierowca nie dostosował prędkości, jak stwierdziła policja. Po co te “mądrości” Petrus, zginął człowiek. Przypomnę, że w tym samym miejscu zginęła trzeźwa kobieta jakiś czas temu, też jej wina, że weszła na przejście? Najlepiej pomyśleć, że każdy mógł być w tym miejscu, ot tyle w temacie. Oby jak najmniej takich sytuacji.
On nie był na przejsciu. Czytanie ze zrozumieniem się kłania.
No właśnie Durso – czytanie ze zrozumieniem się kłania.
Zazwyczaj to rzecznik policji podaje takie informacje do gazety więc ktoś kto to pisze wie o czym pisze:) potrącenie mialo miejsce za przejściem! Miejsce rozbicia szyby też o czymś świadczy ..o tym, ze chłopak nie miał szans wyhamowac, człowiek wtargnal mu na jezdnię. Szkoda chłopaka który ma teraz zapewne problemy.
Jakkolwiek było, to nie powinno mieć miejsca. Zginął człowiek, ktoś drugi ma traumę do końca życia a rodzinie należy współczuć i dzielić z nimi smutek.