Restauracja KFC powstająca przy zamojskiej obwodnicy (ul. Legionów 8) będzie pierwszą restauracją tej sieci w Zamościu. Na budowie trwają ostatnie prace przed wielkim otwarciem, które zaplanowano na listopad. Jednocześnie prowadzona jest też rekrutacja pracowników. W zamojskim KFC na początek zatrudnienie znajdzie 40 osób. Później, w miarę potrzeb, liczba pracowników może wzrosnąć nawet do 60. Jak się dowiedzieliśmy – zainteresowanie pracą w zamojskim lokalu tej popularnej sieci fast food jest spore.
Właścicielem terenu przy ulicy Legionów 8, gdzie powstaje KFC, jest Spółka B4 Bartecki z Tomaszowa Lubelskiego. Firma podpisała umowę z hiszpańskim holdingiem AmRest, zarządzającym siecią restauracji w całej Europie. I buduje dla giganta obiekt, który działać będzie pod szyldem KFC.
Będzie to pierwsza restauracja KFC na Zamojszczyźnie. Dołączy do sieci 265 działających pod tym szyldem w Polsce.
Popularne kubełki KFC z kurczakiem w ziołach i chrupiącej panierce można będzie zamówić w Zamościu już w listopadzie. Na ulubioną kanapkę będą mogli także wstąpić tu zmotoryzowani klienci.
– Rozmowy z hiszpańskim holdingiem AmRest, spółką zarządzającą siecią restauracji w całej Europie, także działającymi pod szyldem KFC, trochę trwały. Bo to bardzo wymagający partner, który, zanim podpisze umowę, bardzo szczegółowo sprawdza i bada każdą lokalizację. Ale udało się nam go przekonać, że warto tę znaną markę ulokować w Zamościu. Jeśli KFC może być w Chełmie czy Lublinie, to dlaczego nie w mieście światowego dziedzictwa kultury? – mówił jakiś czas temu Błażej Bartecki, właściciel Spółki B4 Bartecki, która zajmuje się budową obiektów komercyjnych.
Zdradził też, że Holding AmRest, który obecnie prowadzi ponad 2 tys. restauracji w 26 krajach (m.in. w jej portfelu znajdują się takie marki jak Pizza Hut, Starbucks, Burger King czy KFC), rozważał kilka lokalizacji w Zamościu. Ale to spółce Barteckiego udało się zaproponować hiszpańskiemu inwestorowi najlepszą z możliwych. Spółka AmRest z siedzibą w Madrycie uznała, że KFC przy Legionów 8, to dobra inwestycja.
Firma Barteckiego blisko 2-hektarowy teren przy Legionów kupiła w zeszłym roku – od właściciela sieci Aldik. W grudniu wybudowała tam obiekt dla „Biedronki”. Teraz kończy budowę obiektu o powierzchni 300 mkw, gdzie działać będzie KFC.
– Plusem tej lokalizacji jest położenie przy obwodnicy miasta, sąsiedztwo największego osiedla mieszkaniowego, które liczy 10,6 tys. mieszkańców, a także obustronna sygnalizacja z systemem inteligentnych świateł. Jeśli samochód zechce skręcić do nas, wystarczy, że stanie na zjeździe indukcyjnym, wtedy niemal natychmiast zapala się zielone światło – wylicza Błażej Bartecki.
Nie bez znaczenia jest także obecność „Biedronki”, którą miesięcznie odwiedza 50 tys. klientów. Kolejny atut, to planowana w przyszłym roku budowa w sąsiedztwie KFC wielkiego Parku Handlowego, gdzie ulokowane zostaną stoiska znanych marek oraz myjnia samochodowa. Nie bez znaczenia będzie też rozległy parking dla klientów. I, oczywiście swoboda dojazdu, bez konieczności przebijania się przez miasto czy spędzania niepotrzebnego czasu w korkach.
Ponadto właściciel terenu dysponuje najwyższym w Zamościu pylonem reklamowym, na którym zapewnia miejsce do prezentacji dwustronnej reklamy świetlnej o powierzchni 25 mkw.
Budynek KFC jest już prawie gotowy, a pierwszych klientów restauracja przyjmie jeszcze w listopadzie. Wtedy zaplanowano wielkie otwarcie (konkretna data nie jest jeszcze znana). Na początek zatrudnienie znajdzie tu 40 osób z Zamościa i okolic. Później, w miarę potrzeb, liczba pracowników może wzrosnąć nawet do 60. Jak się dowiedzieliśmy – zainteresowanie pracą w zamojskim lokalu tej popularnej sieci fast food jest spore. Na oferty publikowane na portalach ogłoszeniowych odpowiedziało sporo osób. Obecnie prowadzona jest rekrutacja kandydatów.
Na inwestycji skorzystać mają też również lokalni hodowcy i rolnicy. Bowiem restauracje KFC znane są z tego, że cenią świeżość ponad wszystko. Nie bez powodu ich hasło reklamowe brzmi: „Dobre, bo świeże”. Dlatego KFC, tam gdzie powstaje, współpracuje z lokalnymi, sprawdzonymi dostawcami mięsa i warzyw.
niesamowite wydarzenie w tym smutnym kraju
Do stu procentowego szczęścia brakuje mi tylko Subwaya 😀
jeszcz PIZZY Hut i gruzińskich piekarni w Zamosciu brak