Dwa auta tej samej marki i tego samego koloru były powodem interwencji policji. Mieszkaniec gm. Hrubieszów wsiadł nie do swojego samochodu odjechał nim do domu. Kiedy właściciel pojazdu zorientował się, że jego samochodu nie ma powiadomił mundurowych.
Wczoraj dyżurny hrubieszowskiej policji odebrał telefoniczne zgłoszenie, że na jednym z miejscowych parkingów prawdopodobnie doszło do kradzieży pojazdu.
– Policjanci ustalili, że na parkingu obok siebie stały dwa takie same czerwone audi. Właściciel utraconego samochodu zostawił pojazd otwarty, a sam w tym czasie poszedł odprowadzić wózek sklepowy na miejsce. Kiedy powrócił był bardzo zdziwiony, że jego pojazd zniknął. Popatrzył na drugie audi tego samego koloru i pomyślał, że mogło dojść do pomyłki. Zadzwonił więc na numer alarmowy i poinformował o tym policjantów. – mówi Edyta Krystkowiak, rzecznik prasowy Hrubieszowskiej policji
Funkcjonariusze ustalili właściciela samochodu, który pozostał na parkingu i pojechali do jego miejsca zamieszkania. Okazało się, że utracony pojazd odnalazł się u mieszkańca gminy Hrubieszówm. Utracony pojazd powrócił do właściciela.
Źródło: KPP w Hrubieszowie
chciałbym widzieć minę tego typa he he
nawet blondynka wie ze kluczyk nie pasuje