Czas dojazdu ze stolicy do Zamościa skróci się aż trzykrotnie (wyniesie 2 godz. 10 min), a do Lublina dojedziemy z Warszawy dwa razy szybciej niż obecnie (w półtorej godziny). Takie korzyści transportowe zyskać ma Lubelszczyzna, dzięki planowanej budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który zintegruje transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach tego projektu w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3.000 hektarów zostanie wybudowany Port Lotniczy Solidarność, który w pierwszym etapie będzie w stanie obsługiwać 45 mln pasażerów rocznie. W skład CPK wejdą też inwestycje kolejowe: węzeł w bezpośredniej bliskości portu lotniczego i połączenia na terenie kraju, które umożliwią przejazd między Warszawą a największymi polskimi miastami w czasie nie dłuższym niż 2,5 godz.
Jak zapowiadają autorzy projektu – w ramach inwestycji wzdłuż tzw. szprychy nr 5 powstanie 89 km nowych szlaków kolejowych, a 107 km istniejących zostanie zmodernizowanych. Czas dojazdu z Warszawy do Lublina skróci się niemal dwukrotnie i wyniesie półtorej godziny.
“Szprycha nr 5 to linia stanowiąca połączenie Warszawy i CPK z Lubelszczyzną. Pociągi po przejechaniu przez Dęblin, w którym znajduje się słynna Szkoła Orląt (Lotnicza Akademia Wojskowa), pojadą do Lublina, urokliwego i pełnego zabytków miasta akademickiego, siedziby m.in. Ursusa, Pszczółki i Browarów Lubelskich. Dalej trasa kolejowa rozgałęzia się i prowadzi nas do Chełma, gdzie możemy podziwiać m.in. zabytkową kopalnię kredy. Stąd tory prowadzą w kierunku Kijowa. Ale wcześniej możemy skręcić do Zamościa, czyli perły polskiego renesansu, ze Starym Miastem wpisanym na listę UNESCO. Stamtąd trasa poprowadzi przez Bełżec – z jego źródłami św. Floriana i zabytkowym Kościołem Matki Bożej Królowej Polski – i pobiegnie dalej aż do Lwowa.” – czytamy w komunikacie prasowym
Dzięki inwestycjom spółek CPK i PKP Polskie Line Kolejowe, które zostały przewidziane w ramach szprychy nr 5, do sieci połączeń kolejowych ma zostać włączony Tomaszów Lubelski, do którego teraz pociągi nie dojeżdżają w ogóle. Program Kolejowy CPK to przede wszystkim szybsze podróże – np. czas dojazdu ze stolicy do Zamościa skróci się aż trzykrotnie (wyniesie 2 godz. 10 min), a do Lublina dojedziemy z Warszawy dwa razy szybciej niż obecnie (w półtorej godziny).
– Korzyści z inwestycji kolejowych są oczywiste. Bardzo istotnie usprawni się skomunikowanie z centrum Polski: Lublina, Zamościa i Chełma. Szprycha nr 5 w sposób skokowy poprawi dostępność Lubelszczyzny, czyli jednego z najbardziej wykluczonych transportowo obszarów w Polsce – mówi Mikołaj Wild, pełnomocnik rządu ds. budowy CPK.
A stanie się to dzięki kolejowej części Programu CPK, która zakłada budowę 1600 km nowych linii prowadzących z 10 kierunków do Portu Lotniczego Solidarność i Warszawy.
– Z ponad 100 polskich miast będziemy mogli bezpośrednio dojechać do Portu Solidarność i Warszawy w czasie nie dłuższym niż 2,5 godziny. Zadania realizowane w ramach Programu Kolejowego CPK pozwolą nam działać na rzecz zrównoważenia transportu w Polsce. Dzisiaj charakteryzuje się on niedostatecznym rozwojem kolei i opiera w nadmierny sposób na infrastrukturze drogowej – mówi Piotr Malepszak, pełniący obowiązki prezesa CPK.
Plan zakłada, że w ramach etapu zero, który powinien być gotowy przed uzyskaniem przez Port Lotniczy Solidarność zdolności operacyjnej, wybudowane zostanie 140 km nowych linii kolejowych, głównie na trasie Warszawa – CPK – Łódź. Pozostałe inwestycje kolejowe wpisane są w horyzont czasowy do 2040 r.
Każda z 10 kolejowych „szprych”, prowadzących do CPK, składać się będzie z nowych odcinków sieci oraz z wyremontowanych lub zmodernizowanych fragmentów istniejącej infrastruktury. Na potrzeby budowy tego kolejowego systemu doszło do podziału zadań inwestycyjnych między spółki CPK i PKP PLK.
29 kwietnia br. Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie na mocy którego każdy z nowych odcinków torów, którymi pociągi dojadą do CPK i Warszawy, otrzymał numer i został włączony do wykazu linii kolejowych o znaczeniu państwowym. Tego dnia premier RP Mateusz Morawiecki przedstawił założenia Programu Kolejowego CPK na konferencji prasowej na stacji Łódź Fabryczna. – Zależy nam na tym, żeby mieszkańcy wszystkich regionów w Polsce, z miast i wsi mieli równy dostęp do kolei, żeby mogli wygodnie podróżować do każdego zakątka kraju. Te inwestycje zapewnią szkielet systemu transportowego państwa – mówił premier.
Łączna długość linii kolejowych w Polsce wynosi dziś ponad 19 tys. km. Od początku lat 90. zostało rozebranych ponad 5 tys. km linii. Nowe inwestycje są potrzebne, ponieważ od lat 80., kiedy zakończono realizację Linii Hutniczo-Siarkowej, a wcześniej Centralnej Magistrali Kolejowej, nie budowano w Polsce na dużą skalę szlaków kolejowych. Program CPK to pierwszy plan nowej infrastruktury kolejowej od tego czasu.
Pis dolino dojedziecie do samego Rynku w Zamościu tempemu to łopatą mozgu nie nałoży tylko propaganda dociera
Nie tylko S17 jednojezdniową w TL zrobią, ale nawet jeden tor kolejowy poprowadzą do miasta, pewnie będzie to ta przyszłościowa kolej magnetyczna.
Mam 65 lat i pewnie tego już nie dożyję !