35-LATEK ODPOWIE ZA UPRAWĘ KONOPI
35-latek z gm. Radecznica usłyszał zarzuty uprawy konopi indyjskich innych niż włókniste. Policjanci ustalili, że łącznie w czterech różnych miejscach prowadził nielegalną uprawę, z których mundurowi zabezpieczyli blisko 150 krzaków tej rośliny. Z zabezpieczonych roślin można byłoby uzyskać ponad 3 kg marihuany. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 8.
Policjanci z komendy Stołecznej i KWP w Lublinie zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej na terenie gminy Radecznica odnaleźli nielegalną uprawę konopi innych niż włókniste, której właścicielem okazał się być 35-letni mieszkaniec tej gminy.
Mężczyzna podejrzany o naruszenie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii został przewieziony do komendy i zatrzymany w policyjnym areszcie. Procesowo zabezpieczone zostały również krzaki z nielegalnej uprawy.
Pracujący nad sprawą kryminalni z zamojskiej komendy oraz policjanci ze Szczebrzeszyna w czasie dalszych czynności z zatrzymanym ustalili, że to nie jedyna nielegalna plantacja 35-latka. Okazało się, że konopie indyjskie mężczyzna uprawiał również na dwóch innych poletkach. Na jednym z nich położonym w niedalekiej odległości od miejsca zamieszkania policjanci odnaleźli 80 krzaków konopi, natomiast na kolejnej prowadzonej w gminie Turobin – prawie 40 krzaków tej rośliny.
Łącznie policjanci zabezpieczyli blisko 150 krzaków konopi indyjskich innych włókniste. Gdyby z zabezpieczonych krzaków został uzyskany susz marihuany, to byłoby go ponad 3 kilogramy. Na poczet przyszłej kary policjanci zabezpieczyli mienie należące do 35-latka o łącznej wartości ponad 11 tys. zł.
35-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty prowadzenia uprawy konopi innych niż włókniste, która mogłaby dostarczyć znaczne ilości marihuany. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 8.
Źródło: Policja Lubelska
Przecież w Radecznicy jest szpital dla pierdolniętych?
On to hodował jako lek dla nich, a nie narkotyk!
Polityczna mafia zapierd. 256 mld pln na nich bata nie ma,jednak znajdzie się na zwykłych obywateli bo milicja ma ochotę na więcej niż 3200 brutto na miesiąc. Słaby kraj,chujowy piss i jeszcze głupsze prawo.Kto ma mózg ten tam nie mieszka…