Przy Centrum Handlowym E. Leclerc przy ul. Wyszyńskiego w Zamościu została otwarta dzisiaj nowa stacja paliw. W ramach inwestycji wybudowany został także duży parking na 200 pojazdów z dodatkowym wjazdem od ulicy Wyszyńskiego.
Jak nas poinformował Henryk Świdnik, prezes zarządu zamojskiego E. Leclerc. stacja będzie oferować paliwo najwyższej jakości, od renomowanych dostawców, z naszych polskich rafinerii po cenach najniższych w mieście.
Stacja oferuje benzynę 95, olej napędowy oraz gaz LPG. W dniu dziejszysm ceny kształtują się następująco: ON 4,99, PB95 5,09, LPG 2.00
Dla porównania pobliski Circle (dawny Statoli) oferuje ON5,19, PB95 5,35, LPG 2.45, Stacja MZK ON 5,17, PB95 5,29, LPG 2.42, Orlen (Lwowska) ON 5,19, PB95 5,32, LPG 2.45.
W końcu normalne ceny.
Pytanie czy taka różnica w cenach między stacjami będzie stale czy tylko na otwarcie żeby przyciągnąć klientów? Oby na stałe, bo ceny paliw są przerażające dla budżetu rodzinnego. Trzymam kciuki!
Normalna cena w naszych realiach to gdyby było max 3 zł za 1 litr ON/Pb95…
Wystarczy wyjechać kawałek poza naszą okolice i takie są normalne ceny
Nam tylko nadzieje ze takie cały pozostaną, może nareszcie prezesi odczują na własnych portfelach brak klientów na swoich stacjach.
To na Lwowskiej jest jakiś Orlen
Tankowałem PB 95 i jakoś silnik lepiej pracuje paliwo dobrej jakości BRAWO
Aż dziw, że UOKiK nie wziął się za pozostałe stacje, widać jak dużo zarabiali na zmowie cenowej.
Polityka Leclerca jest w długiej perspektywie bardzo szkodliwa. Sprzedają paliwa poniżej cen hurtowych z narzutem minimalnym zapewniającym ledwie zwrot kosztów. Nie zarabiają na paliwach a mają tylko darmowy kredyt od dostawcy i obracają tą kasą w markecie. Inne stacje i niezależni operatorzy niezależni żyjący tylko ze sprzedaży paliw będą za kilka lat bankrutować jeśli taka sytuacja się dłużej utrzyma. Eliminacja konkurencji spowoduje podniesienie cen. Ale jak to się stanie będzie już za późno. We Francji stacje marketowe kontrolują ponad 80% rynku paliw i zgarniają drakońskie marże, rynek niezależny wykosiły ok 30 lat temu. Mam nadzieję że do tego w u nas nie dojdzie. Te kilkanaście groszy dla prywatnych stacji to jest być albo nie być. A w budżecie klienta w skali miesiąca przekłada to się na większy wydatek od kilku do kilkunastu złotych. Czy to aż tak dużo ? UOKIK powinien się zając właśnie Leclerckiem za dumpingowanie cen i sprzedawanie poniżej kosztów.
Moim zdaniem bzdury Pan piszę. Cena u nas o 30-40 grosza wyższa niż w Krasnymstawie czy Lublinie jest dla Pana ok? Bo takie były ceny przed powstaniem E.leclerca,. Teraz mamy na dużych stacjach takie ceny jak np. w Lublinie. Szkoda, ze nie chce się Pan podpisać. Pozdrawiam
Ceny hurtowe paliw nie są tajemnicą i są publikowane na stronach internetowych koncernów.
To co się dziś dzieje w Zamościu to wojna cenowa. Podaję linki do hurtowych cen dla zainteresowanych.
https://www.orlen.pl/PL/DlaBiznesu/HurtoweCenyPaliw/Strony/default.aspx
https://www.orlenpaliwa.com.pl/PL/notowania/Strony/Autogazhurt.aspx
Hurtowe ceny są podane w wartościach netto bez podatku VAT. Trzeba doliczyć 23%.
Każda cena hurtowa po doliczeniu podatku VAT jest wyższa od ceny na Leclercu. To jest bzdura ?
Oczywiście są jeszcze rabaty od tych cen ale liczone w groszach a nie dziesiątkach groszy (od kilku do kilkunastu groszy zazwyczaj). W tym wszystkim jeszcze trzeba zmieśćic koszty transportu i zapłacić przewoźnikowi za wykonanie usługi.
Rentowność sprzedaży w hurcie mało kiedy jest wyższa niż 3% (nie piszę o marży producenta tylko o marży hurtownika) a w detalu mało kiedy przekracza przedział 5-8%.
Zapomina Pan o tym że właściciele stacji prywatnych też muszą płacić podatki od nieruchomości, opłacić koncesje, media i wypłacić wynagrodzenie pracownikom. Nierzadko mają długoterminowe kredyty do spłacenia. I moje nazwisko nie ma znaczenia, wystarczy elementarna znajomość branży. Jako student kilkanaście lat temu zajmowałem się analizą rynku hurtowego paliw w Polsce i Europie i to daje jakiś ogólny pogląd. Miałem to szczęście że posiadałem dostęp do analiz rynku za darmo za które normalnie trzeba zapłacić od kilku do kuilkunastuy tysięcy złotych obecnie. Eliminacja konkurencji w każdej branży daje pole do nadużywania pozycji dominującej. To tylko kwestia czasu. Później taki Leclerc podniesie ceny i nową strategię nazwie “mądrze” strategią naśladowania cen.
Jeszcze raz powtórzę, nie widzę racjonalnego uzasadnienia, żeby ceny paliw miały być wyższe w Zamościu o 30-40 groszy od tych w Lublinie czy Krasnymstawie na Orlen. Dzisiaj mamy ceny podobne i to jest zdrowa sytuacja.
Ceny na Leclercu rażąco odbiegają od średnich cen na pozostałych stacjach i w Zamościu i w całym województwie. Aktualnie są takie i nie są dziś cenami rynkowymi.
ON 4,79
Pb95 4,69
LPG 1,85
Dzięki temu, że odbiegają znacząco, pozostałe zamojskie stacje sieciowe mają ceny takie jak pan przytacza (średnie ceny w Polsce). Przed powstaniem stacji e.leclcera mieliśmy conajmniej 30 groszy wyższe niż w Krasnymstawie, Lublinie …. Piszę to kolejny raz. Nie rozumie Pan tego czy nie chce Pan zrozumieć?
To teraz Panie Redaktorze polecam sięgnąć jeszcze do archiwum cenników hurtowych i porównać ceny hurtowe z maja z cenami obecnymi. Przed otwarciem Leclerca w maju benzyna Pb95 w hurcie była droższa nawet o 50 groszy brutto od obecnych cen hurtowych a olej napędowy w granicach od 10 do 25 groszy. Wszystko zależy od perspektywy czasowej. Bynajmniej Leclerc nie jest wybawcą konsumentów w Zamościu. Dane należy prawidłowo interpretować a nie wyrwane z kontekstu dopasowywać do wygodnej dla siebie wersji. Jeśli na rynku zostanie tylko kilku graczy i to głównie koncernowych to szybko znajdą wspólny język i ten pozorny dobrobyt się skończy. A stacja w Krasnymstawie o ile dobrze pamiętam jest akurat stacją prywatną.
Średnie ceny paliw w Polsce wg https://www.e-petrol.pl
Aktualizacja Tydzień Pb 98 Pb 95 ON LPG
2019-10-16 42 5,25 4,92 4,93 1,95
Rozumiem, że cena 30 groszy wyższa w Zamościu od tej w Lublinie czy w Krasnymstawie jest dla pana jako właściciela stacji OK. I chce Pan powrotu do takiego stanu. no coż. Rozumiem Pana ból. Pozdrawiam