Przedstawiciele Stowarzyszenia Zamość “Nasz wspólny dom” nie chcą, by na terenach należących do miasta odbywały się przedstawienia cyrkowe z udziałem zwierząt. Wystosowali w tej sprawie petycję do Prezydenta Andrzeja Wnuka.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Zamość “Nasz wspólny dom” zaapelowali dziś do Prezydenta o zaprzestanie udostępniania miejskich gruntów cyrkom, wykorzystującym do swoich przedstawień żywe zwierzęta.
“W naszej ocenie właściwe i zgodne z duchem obowiązującego prawa byłoby, gdyby właściwe organy miejskie w sposób jednoznaczny wyraziły sprzeciw niehumanitarnemu traktowaniu zwierząt w cyrkach – poprzez odmowę wynajmowania terenów pod widowiska cyrkowe z udziałem żywych zwierząt” – czytamy w skierowanej do Prezydenta petycji.
Przedstawiciele Stowarzyszenia w swojej petycji zaznaczają, że są zwolennikami sztuki cyrkowej tworzonej przez artystów, którzy z własnego wyboru trenują i prezentują swoje umiejętności, ich sprzeciw budzi jednak “poniżanie i brutalna tresura zwierząt”.
“Zmuszanie zwierząt do pracy niezgodnej z ich naturą uważamy za etycznie naganne” – podkreślają autorzy petycji.
Co na to Prezydent Wnuk? Jak przekazał nam Łukasz Kwiatkowski ze Stowarzyszenia “Zamość nasz wspólny dom” – Prezydent poparł ten apel.