Kuchnia 32 Wojskowego Oddziału Gospodarczego zabezpiecza w ciągu roku wiele wydarzeń: Dni Otwartych Koszar, przysięgi wojskowe, Bitwę pod Komarowem, obchody Święta Odzyskania Niepodległości i wiele innych imprez o charakterze wojskowym lub patriotycznym. Na sukcesy kulinarne 32 WOG-u pracuje 6 kucharzy cywilnych i 6 kucharzy wojskowych.
Od 3 lat głównym kucharzem zamojskiej stołówki jest pan Tomasz Wawrynkiewicz. Zaczynał jako kierowca w pizzerii. Przypadek sprawił, że musiał niespodziewanie zastąpić kucharza. To był początek jego kulinarnej kariery. Szef restauracji odkrył, że Tomek ma talent. Pan Tomasz rozpoczął naukę w Wyższej Szkole Hotelarstwa i Gastronomii w Poznaniu. Został kucharzem w restauracji, a wkrótce kierownikiem stołówki w Wojskowym Oddziale Gospodarczym.
Grochówka przygotowana przez Pana Tomasza smakuje nie tylko żołnierzom i pracownikom WOG-u. Jej smak znany jest gościom, którzy podczas różnych wydarzeń patriotycznych w Zamościu i okolicach mogą tej grochówki skosztować.
Pani Mariola Skuba – kierownik stołówki 32 WOG-u zapewnia, że kuchnia wojskowa może poszczycić się nie tylko grochówką. W menu znajduje się wiele innych, pysznych potraw: wieprzowina po żołniersku, kotlet pożarski, przepyszny kotlet de volaille, stek z cebulką, od niedawna zupa meksykańska dla twardzieli i niepowtarzalny w smaku żurek.
To tylko część propozycji kulinarnych kuchni 32 WOG-u, z których na co dzień korzystają pracownicy i kadra 32 WOG-u oraz 3 jednostek wojskowych, stacjonujących w Garnizonie Zamość.
Szef kuchni 32 Wojskowego Oddziału Gospodarczego na pytanie „w czym tkwi sekret wojskowej grochówki” nie chce odpowiadać. I słusznie, zdradziłby bowiem tajemnicę sukcesu kuchni wojskowej.
[materiał przygotowała: Katarzyna Figura, Rzecznik Prasowy 32 Wojskowego Oddziału Gospodarczego w Zamościu]
propaganda. Artykuł ma na celu propagowanie i promowanie obecnego prezydenta A. Wnuka.
Co to za bzdury!Najlepszą grochówkę gotują kucharze z 3BZ i z tego co mi wiadomo to oni zawsze biorą udział w przygotowywaniu tych imprez.A zasługi niesłusznie przypisywane są kucharzom cywilnym 32 WOG-u.To żołnierze kucharze uczą jak gotować i przekazują swoją wiedzę i doświadczenie tamtejszemu personelowi.Kiedy kucharze z 3BZu są na kuchni widać to od razu po smaku potraw.Dużoooo brakuje tamtejszemu personelowi aby dorównać kucharzom 3BZw przygotowywaniu potraw i organizacji .
Za te kłamstwa ktoś powinien odpowiedzieć!!!!!
Boże co to za brednie i kto tak łga !!!!?. Ludzie to za pierdoły! Może i Pan Tomek świetnie robi pizzę, ale o grochówce wojskowej tylko słyszał jak Żołnierze z 3 bz rozmawiają.
Właśnie dlatego też nie potrafi zdradzić tajemnicy wykonania grochówki wojskowej, ponieważ tej tajemnicy nie posiadł i nic nie wskazuje na to że posiądzie. Bitwę pod Komarowem organizują Żołnierze z 3bz, a pracownicy 32 WOG jedynie pomagają w stosunkowo nieznaczny sposób! Według mojej wiedzy 32 WOG nie posiada aż 6 kucharzy, a może dwóch -pozostalu to “pomoc kuchenna” natomiast żołnierze wszyscy posiadają tytuł “kucharza”!!! Kłamstwo i oszczerstwo w artykule !
Ciekawe skąd ma Pani taką wiedzę, i tak słaby przekaz informacji że jest 6 kucharzy a reszta to pomoc.
Jak można napisać artykuł wspominając o kimś w tym przypadku o Żołnierzach- nie rozmawiając z nimi, ani Ich Przedstawicielami!? Co za brak profesjonalizmu w fachu!
Jestem oburzony tym artykułem, obserwuję różne imprezy wojskowe i widzę, że rdzeniem są Żołnierze, a pracownicy cywilni jedynie pomocą. Uczestniczę w wielu imprezach i stwierdzam, że jak imprezę przygotowują Żołnierze dbają o każdy szczegół i niczym nie są zaskoczeni, a pracownicy cywilni odstają nieco od doskonałości Żołnierzy, niczego nie ujmując “cywilom” ! Takie promowanie kłamstwem i ubarwieniem jest oburzające!
P R O P A G A N D A
To że ci pracownicy z wogu nalewają grochówkę do misek to jeszcze o niczym nie świadczy! Ku*wa,przeciez to żołnierze stawiają namioty, mają kuchnie polowe na których gotują, pilnują sprzętu, przychodzą o 2 w nocy by ugotować….. – praca nocna, a cywil może w nocy pracować, no pomyślnie ….
Nie widzę pozytywnego komentarza, więc nie będę się wyróżniać ?
W artykule:” na sukcesy kulinarne 32 WOG-u pracuję 6 kucharzy cywilnych i 6 kucharzy wojskowych…” Otóż kucharz cywilny jest również kucharzem wojskowym – przecież mowa o kuchni i stołówce wojskowej ? poprawnie brzmi: na sukcesy kulinarne 32 WOG w Zamościu pracuję 6 żołnierzy zawodowych – kucharzy oraz 6 pracowników Resortu Obrony Narodowej (z zasady żołnierzy zawsze wymieniamy w pierwszej kolejności – tak z szacunku do Orła, którego dumnie noszą na beretach). Idźmy dalej w ten ciemny las ? “od 3 lat głównym kucharzem zamojskiej stołówki jest…”
Poprawnie: najdłuższy staż pracy w wojskowej stołówce ma ….
Nie ma takiego etatu jak “główny kucharz” a stołówka nie jest zamojska tylko WOJSKOWA!
Pominę, że Pan Tomek pracuję w stołówce wojskowej nie z przypadku, ale dlatego, że chciał ?
Nie zrozumiałam kto w końcu jest kierownikiem ?
Pan Tomek, który jest ” głównym kucharzem” czy Pani Mariola? ?
Pan Tomek niestety nie zdradzi przepisu na grochówkę, bo go nie zna. Przecież nawet dzieci wiedzą, że grochówkę gotują ZOLNIERZE!!!
Zachęcam do pisania po polsku z poprawną formą oraz znajomością podstawowych terminów wojskowych. Pozdrawiam.
Co to za brednie!
Artykuł stworzony pod 32 WOG oraz promowanie prezydenta Zamościa.
Fajnie że ludzie wiedzą jak jest naprawdę i nie dadzą sobie wmówić kłamstw.
Kucharze z 3 bz to jedna z lepszych ekip wśród kucharzy.
Dania smakują jak w domu.
A co do grochówki WOJSKOWEJ????
No cóż – pracownik cywilny nie powinien mówić” ani nazwać grochówki która zrobił – że jest wojskowa. Bo taka nie jest
Jest to tylko zupa grochowa a nie grochówka wojskowa
Z wojskiem to mają tyle wspólnego co praca na kuchni, a mundury to mogą pooglądać jak noszą prawdziwi żołnierze!
Jak dla mnie to jesteście wszyscy tylko śmieszni, żołnierzy (kucjarzy) z 3BZ-u nie ma na stołówce od ponad miesiąca a w tym czasie były wydawane 3 grochówki gotowane przez KUCHARZY cywili, zanim coś napiszecie informujcie się jak chcecie tak zobaczyć!!
Jak dla mnie to jesteście wszyscy tylko śmieszni, żołnierzy (kucharzy) z 3BZ-u nie ma na stołówce od ponad miesiąca a w tym czasie były wydawane 3 grochówki gotowane przez KUCHARZY cywili, zanim coś napiszecie informujcie się jak chcecie tak kozaczyć!
Ale co z tego, że została zrobiona “sztuką” została wydana zupa grochach, a nie grochówka wojskowa!!!!!!!
Mogli nawet 5 razy gotować tą grochówke – ale niech nie zbierają całych laurow dla siebie
Bo z tego co widzę to ‘latka’ została właśnie cywilom przyszyta a to nie jest TYLKO ich zasługa ze stołówka z Zamościu na taką wysoką renomę/opinie
Jak chodzę na obiady to czasami brakuje tego profesjonalizmu i smaku tym super cywilom!
Chodzę regularnie na obiady do stołówki wojskowej, jest bardzo duża różnica kiedy są Żołnierze i kiedy ich nie ma to od razu widać. Cywile nawet nie umywają do Żołnierzy! Żołnierze jak gotują to jest smak i wygląd, cywile mogą tam sprzątać.
Żołnierze weźcie się lepiej do roboty i między innymi za gotowanie tej “waszej” – jak uważacie grochóweczki, a nie siedzicie i piszecie te wszystkie komentarze i rośniecie w piórka…. ?
Baczność!
.
.
.
Spocznij ?
Staremu w domu wydawaj komendy, najlepiej padnij ?
Czytając te wszystkie komentarze niewątpliwie widać że jakiemuś “żołnierzykowi” żal d*pe ściska że artykuł został napisany o pracownikach cywilnych a nie o żołnierzach. Jadłam w ostatni piątek gotowaną i wydawaną grochówke tylko przez cywili i powiem jedno była PRZEPYSZNA!!
Nie jadłaś grochówki tylko zupę grochową! Nikomu nic dupy nie ściska, każdy normalny człowiek wie, że Żołnierz zawsze będzie szczebel wyżej niż cywil ?
Co się tak żołnieżyku zagotowałeś 🙂 dobraą drabinę sobie kup to będziesz szczebel wyżej hahaha
Artykuł bardzo źle napisany. Czytalność niesamowita a żołnierze może niech zaczną pisać jak osoby kulturalne bo wam panowie nie wypada. Uważam że żołnierze zawodowi (kucharze.) jak i kucharze 32WOG dają z siebie wszystko i każdy z nich gotuje bardzo dobrze.
I to jest najlepszy komentarz na podsumowanie tej propagandy komentarzowej !!!!!
Jak kucharz 3bz chce zaistnieć w mediach to niech złoży wniosek do swojego d-cy żeby napisał artykuł o swoich kucharzach. Artykuł jest WOG-u to napisali o swoim pracowniku. Czytając komentarze to widzę że niektórzy mylą ch.ja z butem. Proponował bym też przystopować z tym wywyższaniem się i używaniem do tego munduru, że niby szczebel wyżej. Cechą prawdziwego żołnierza z zasadami jest skromność, której widzę tutaj brak. Ludzie i żołnierze nie dajcie się zwariować!!!!! Trzeba współpracować i nie zajmować się pierdołami. Czy do żołnierza czy do cywila sprawdza się stara zasada: jak się żołnierz (cywil) nudzi to pi.rdoli mu się w głowie i gromadzą pierdy w d.pie. Co przekłada się właśnie na powyższe komentarze. Pozdrawiam
???????????????????
Panowie sobie przypomną lepiej KODEKS HONOROWY
ŻOŁNIERZA ZAWODOWEGO WOJSKA POLSKIEGO Część GODNOŚĆ I HONOR
ŻOŁNIERZA ZAWODOWEGO.
A pan sobie wąsy uczesze !