W Zamościu zaroiło się od myszy i szczurów. Ich liczba, zwłaszcza na spółdzielczych osiedlach, jest tak duża, że konieczne jest przeprowadzenie dodatkowego zabiegu deratyzacji, który wyeliminuje kłopotliwe gryzonie. Zarządcy budynków mają na to czas do połowy września.
– W związku z informacjami o pojawieniu się zwiększonej ilości populacji gryzoni (szczury, myszy) na terenie miasta, w szczególności w zabudowie wielorodzinnej wzywa się właścicieli, zarządców nieruchomości i inne podmioty władające nieruchomościami na terenie miasta Zamość do przeprowadzenia w terminie do 15 września 2018r. dodatkowego zabiegu deratyzacji, poza terminem określonym w uchwale Nr XIX/238/2016 Rady Miasta Zamość z dnia 30 maja 2016 r. w sprawie „Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Zamość”. – czytamy w komunikacie opublikowanym przez zamojski Urząd Miasta.
Jak informuje magistrat – deratyzacja powinna objąć w szczególności wiaty, altany i pomieszczenia, w których ustawione są pojemniki przeznaczone do gromadzenia odpadów komunalnych, a także zsypy i komory zsypowe.
Podmioty zobowiązane do bezpośredniego przeprowadzenia deratyzacji winny podjąć czynności zabezpieczające przed nieszczęśliwymi wypadkami zatruć mieszkańców i zwierząt domowych.
Wykonanie obowiązku deratyzacji będzie podlegało kontroli odpowiednich służb miejskich, celem których m.in. będzie sprawdzenie posiadania dokumentu potwierdzającego zakup trutek lub zlecenia deratyzacji podmiotowi wykonującego tego rodzaju usługi.