Z Kacprem Wdowiakiem – kreatywnym uczniem VII klasy Szkoły Podstawowej Nr 4 w Zamościu rozmawia Wiktoria Tyszko.
WT: Kacper, jesteś świetnym uczniem, z sukcesami brałeś udział w wielu konkursach, nie tylko matematycznych. Doszedłeś już do trzeciego etapu w konkursie kuratoryjnym z matematyki i historii. Powiedz proszę, jak rodziło się Twoje zainteresowanie matematyką?
KW: W klasach 1-3 szło mi całkiem dobrze, zostałem laureatem w konkursie „MiMaK”. Później chodziłem na kółko matematyczne. W klasach 4 – 6 brałem udział w konkursie „SZPAK” i za każdym razem zostawałem laureatem. W 6 klasie odważyłem się wziąć udział w konkursie kuratoryjnym nie tylko z matmy, ale też z historii. Już od paru lat uczę się matematyki oddzielnie. Siadamy z paroma innymi osobami z tyłu klasy i rozwiązujemy zadania z wyprzedzeniem. Aktualnie jesteśmy już na etapie drugiej klasy gimnazjum.
W: Czy dużo czasu spędzasz na rozwiazywaniu zadań w domu?
K: Zależy od trudności zadań, ale jednak trochę tego czasu poświęcam.
W: Jeśli masz problem z zadaniem, to potrzebujesz pomocy czy sam dążysz do rozwiązania?
K: Na początku czytam kilka razy zadanie i próbuję sam znaleźć rozwiązanie, ale jak już nie daję rady, pytam brata.
W: A lubisz WF?
K: Bardzo lubię, szczególnie piłkę nożną. Gram nawet w klubie piłkarskim ,,Skorpion”.
W: Wow, jesteś po prostu chłopak – orkiestra.
K: Noo, ale z tej piłki idzie mi trochę gorzej…
W: No wiesz nie we wszystkim możesz być najlepszy, ale rozwijasz się w wielu kierunkach. Czyli oprócz matematyki lubisz też biologię, chemię czy wolisz przedmioty humanistyczne?
K: Z polskiego nie idzie mi najlepiej, to znaczy jest 4, ale widzę, że mam z tym problemy. Historia to po prostu rozumienie procesów i zapamiętywanie dat, wydarzeń, postaci.
W: Czy sprawia Ci trudność to, że musisz usiąść i wyuczyć się na pamięć dużej ilości dat? K: Nie, jak skupię się to idzie mi całkiem dobrze.
W: Jakie masz jeszcze zainteresowania oprócz matematyki, historii i sportu?
K: Bardzo lubię grać w gry komputerowe.
W: Jakie na przykład? K: FIFA, Counter Strike…
W: Jakim cudem znajdujesz czas na to wszystko, kiedy śpisz?
K: Właściwie z nauką jest tak, że większość zapamiętuję na lekcji, a w domu tylko sobie przypominam.
W: Czy myślisz już o swojej przyszłości, do jakiej szkoły chciałbyś pójść?
K: Na pewno wybiorę liceum.
W: Wiesz już które?
K: Zastanawiam się, ale nie wiem jak wyjdą egzaminy.
W: To nie decyduje o wszystkim, uwierz mi, bez problemu dostaniesz się do każdego. Ale myślisz bardziej o klasie humanistycznej, czy…
K: Niee, bardziej przedmioty ścisłe.
W: A później?
K: Chciałbym pójść na Politechnikę, coś w stronę informatyki.
W: Dziękuję Ci za rozmowę i życzę żebyś spełniał swoje marzenia.