Jarosław Sachajko: Krokodyle łzy Posłanki Muchy – wstyd!

Jako poseł od chwili objęcia mandatu podejmuję aktywne działania na rzecz utworzenia przejścia granicznego w powiecie włodawskim, m. in. spotkania z mieszkańcami oraz przedstawicielami lokalnych władz wschodniej części regionu, interpelacje poselskie, rozmowy z przedstawicielami właściwych instytucji państwa. Działania te podejmuję nie po to, aby donosić o nich w mediach, ale by realnie przyczynić się do rozwiązania problemu.

0
821

Publikujemy stanowisko Posła Jarosława Sachajko (Kukiz ’15), dotyczące działań związanych z utworzeniem przejścia granicznego w powiecie włodawskim.

 

“W odpowiedzi na artykuł „Zbereże – Adamczuki nadal mrzonką”, który ukazał się m.in. na łamach „Nowego Tygodnia” czy „TV Włodawa” będącego próbą dezawuowania działań podejmowanych przez polityków związanych z Lubelszczyzną na rzecz utworzenia przejścia granicznego w powiecie włodawskim pragnę rzetelne przedstawić sytuację. Parlamentarny Zespół ds. Utworzenia Przejścia Granicznego w Powiecie Włodawskim został utworzony w kwietniu 2017 r. z mojej inicjatywy. Dzięki zaufaniu pozostałych Członków Zespołu mam zaszczyt pełnić funkcję jego przewodniczącego. Przez okres niemal 10 miesięcy działalności Zespołu odbyły się 4 posiedzenia, z których każde w sposób merytoryczny poruszało kwestię możliwości utworzenia przejścia granicznego w powiecie włodawskim. Niestety Pani Poseł Mucha nie zechciała zostać członkiem Zespołu, ani nie uczestniczyła w żadnym z posiedzeń, aby w rzeczowej dyskusji z przedstawicielami lokalnych samorządów oraz przedstawicielami rządu dążyć do osiągnięcia celu jaki przyświeca działalności Zespołu.

Jako poseł od chwili objęcia mandatu podejmuję aktywne działania na rzecz utworzenia przejścia granicznego w powiecie włodawskim, m. in. spotkania z mieszkańcami oraz przedstawicielami lokalnych władz wschodniej części regionu, interpelacje poselskie, rozmowy z przedstawicielami właściwych instytucji państwa. Działania te podejmuję nie po to, aby donosić o nich w mediach, ale by realnie przyczynić się do rozwiązania problemu. 

W mojej ocenie zainteresowanie Pani Poseł Muchy sprawą utworzenia przejścia granicznego w powiecie włodawskim jest podyktowane chęcią uzyskania doraźnej korzyści politycznej, a nie szczerą chęcią włączenia się w realne prace. Jako wieloletnia Posłanka należąca do partii ówcześnie posiadającej większość w parlamencie, a także członek rządu w latach 2011 – 2013, Pani Poseł Mucha miała ogromne możliwości przyczynienia się do powstania omawianego przejścia, a mimo to nie skorzystała z istniejącej wówczas szansy. Dziś Pani Poseł wylewa krokodyle łzy nad brakiem poparcia dla złożonej poprawki do budżetu państwa na rok 2018. 

Podczas prac Zespołu okazało się, że politycy przez lata nic nie zrobili, aby przygotować się do tak dużej inwestycji jaką jest utworzenie przejścia granicznego. Pani Poseł Mucha błędnie zdiagnozowała problem: nie jest nim brak środków na budowę przejścia, ale ogromne braki w dokumentacji, zerowy poziom współpracy ze stroną białoruską, niemoc i brak kompetencji ze strony instytucji państwowych. Są to lata zaniedbań zapoczątkowanych przez ekipę PO-PSL, i kontynuowanych obecnie przez rząd PiS. Wiele można by zrobić gdyby politycy mniej obiecywali, a więcej robili.

Jestem przekonany, że tylko dzięki merytorycznym argumentom, a nie nieefektywnym działaniom „pod publikę” można doprowadzić do utworzenia przejścia granicznego w powiecie włodawskim. Jednocześnie uprzejmie zapraszam Panią Poseł Muchę oraz wszystkich zainteresowanych do zaangażowania się w prace Parlamentarnego Zespołu ds. Utworzenia Przejścia Granicznego w Powiecie Włodawskim.”

Z poważaniem

Poseł Jarosław Sachajko

 

Poprzedni artykułZakaz handlu to fikcja? Sprawdź gdzie i dlaczego zrobisz zakupy w każdą niedzielę (wideo)
Następny artykułRekordowa zbiórka dla WOŚP w Zamościu
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments