Do niebezpiecznego zdarzenia doszło dziś ok. godz. 11 na zamojskiej Starówce. Osoba przebywająca w kamienicy przy ul. Rynek Wielki 1, wyczuła dym, o czym powiadomiła straż pożarną. Na miejsce wysłano dwa zastępy.
Strażacy sprawnie zlokalizowali źródło podejrzanego swądu.
-W studzience energetycznej pod płytą Rynku Wielkiego doszło do zwarcia instalacji elektrycznej. Dym otworami technologicznymi dostał się do wnętrza kamienicy. – tłumaczy – mł. bryg. Andrzej Szozda oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Zamościu i dodaje, że na miejscu jest pogotowie energetyczne, które zajmuje się naprawą szkód.
Tyle strażacy mówią o czadzie itp., itd. a z tej kamienicy nikogo nie ewakuowano?
Aż dwa zastępy straży a nawet dymu nie było widać
Jeżeli nikogo nie ewakuowano to czy sprawa była na tyle poważna aby wzywać dwa zastępy straży? Pytanie kto wezwał straż i ile kosztuje niezasadne wezwanie? Kto za to płaci?
Jestem energetykiem i wiem jakie są piważne skutki zapalenia się kabli.Na wszelkie pytania ,służę wyjaśnieniem.
http://www.wojtekelektryk.ecom.net.pl
W takich sytuacjach należy reagować bezzwłocznie i przedsięwziąć wszelkie środki ostrożności. Priorytetem będzie rzecz jasna wezwanie fachowca, który skutecznie zaradzi problemom z instalacjami i podda je konserwacji lub całościowej wymianie. Osobiście postawiłbym na http://solidneinstalacje.pl/ to ekipa godna zaufania.