„Ilustrowana historia Zamościa 1580-2016” w służbie miastu

0
2217

„Ilustrowana historia Zamościa 1580-2016” jest hołdem dla dziejów miasta z Listy UNESCO. Wystawę barwnych ilustracji o najważniejszych dziejach i postaciach Hetmańskiego Grodu namalowanych przez Aleksandrę Michalską-Szwagierczak otwarto w „Morandówce” w Dzień Niepodległości (11.11).

Wernisaż wystawy „Ilustrowana historia Zamościa 1580-2016” był jednym z trzech wydarzeń zorganizowanych w „Morandówce” z okazji obchodów 98. Rocznicy Odzyskania Niepodległości. Rozpoczął go koncert Zespołu Muzyki Dawnej „Capella all` Antico”, prowadzony przez Krzysztofa Obsta i Annę Heretę, działający przez Zamojskim Domu Kultury. Muzyka wykonana na dawnych instrumentach przez młode dziewczęta w kostiumach z epoki nadzwyczajnie uświetniła uroczystość.

Zacnych gości powitała Małgorzata Ryczek, gospodyni zabytkowego obiektu. Uroczystego otwarcia wystawy prezentującej bogactwo historii Zamościa, jego waleczną obronę, wielkie postaci, totalitaryzm II wojny światowej, pracę od podstaw, czyli odbudowę i renowację Zamościa i jego świetność lat współczesnych wraz z przebogatą kulturą – dokonał Andrzej Wnuk, prezydent miasta Zamościa. Wraz z panem prezydentem przybył na wernisaż Petro Wyhopeń, mer Żółkwi oraz Wojciech Jana Matwiejczuk, przewodniczący Rady Miasta Zamość.

W uroczystości wzięli także udział: Maria Gmyz, radna sejmiku województwa lubelskiego i zastępca lubelskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, Magdalena Dołgan, wiceprezydent miasta Zamość, Andrzej Zastąpiło, wiceprezydent miasta Zamościa oraz Małgorzata Bzówka, dyrektor Wydziału Kultury i Sportu UM Zamość, Damian Miechowicz, dyrektor Wydziału Turystyki i Promocji UM Zamość, Janusz Nowosad, dyrektor Zamojskiego Domu Kultury, Andrzej Urbański, dyrektor Muzeum Zamojskiego, a także radni miejscy, artyści, przewodnicy turystyczni, zamościanie i goście.

– Pomysłodawczynią projektu i organizatorką wystawy „Ilustrowana historia Zamościa 1580-2016” jest Teresa Madej, której własne, spisane opowieści o Zamościu, przygotowywane do książki pt.: „Zamość w opowieściach i ilustracjach” zostały przeze mnie zilustrowane techniką łączoną – rysunek, akwarela i obróbka komputerowa – mówiła pochodząca ze Starachowic Aleksandra Michalska-Szwagierczak, ilustratorka z dorobkiem ponad 100 zilustrowanych książek dla dzieci i młodzieży.

Artystka, która studiowała w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Krakowie (dyplom z grafiki pod kierunkiem prof. Andrzeja Bębenka w 1989 r.) stwierdziła z zadowoleniem, że wystawa ilustracji współgra z wystrojem wnętrza dawnej kamienicy Moranda, obecnie „Morandówki” i atmosferą miejsca oraz serdecznością gospodarzy – Małgorzaty i Henryka Ryczków, którzy sfinansowali wydruk ilustracji i ich oprawę.

-Rozpoczęłam malowanie tych ilustracji, kiedy moja przygoda z Zamościem trwała już dwadzieścia lat. W 1995 r. pani Grażyna Szpyra, ówczesna dyrektor BWA, zaprosiła mnie młodą jeszcze wtedy i nieśmiałą, nikomu jeszcze nie znaną ilustratorkę na plener do Krasnobrodu. Na kolejnych plenerach spotykałam mnóstwo kolejnych ilustratorów i mogę powiedzieć, że wśród nich nie ma nikogo, kto nie jest zakochany w Zamościu. Jeśli chodzi o ilustracje, to szczerze mówiąc – nie było łatwo. Bo chociaż Tereska wiedziała bardzo dobrze, co chce widzieć na tych ilustracjach i dostarczyła mi na ich temat mnóstwo informacji, trzeba było jeszcze odrobić lekcje. Tu należą się podziękowania, bo zawracałam głowę mnóstwu osób z pytaniem o szczegóły – a jak mógł wyglądać ten mundur, a jak mogła wyglądać mennica. Dziękuję bardzo wszystkim tym osobom. Jest mi bardzo miło i cieszę się z tej wystawy. Bardzo też bym chciała wkrótce zobaczyć tę książkę i życzę tego wszystkim w Zamościu. Chcę też przeprosić za błędy, które zapewne popełniłam. Nie wiem o nich, bo gdybym wiedziała, to bym je poprawiła – podkreśliła Aleksandra Michalska-Szwagierczak.

Wystawę otwiera ilustracja prezentująca Jana Zamoyskiego, fundatora i Bernarda Morando, czołowego architekta Zamościa. Następnie mamy inaugurację Akademii Zamojskiej w 1595 r., Ormian i Żydów w Zamościu na terenie swoich dzielnic. Działania wojenne XVII w. obrazuje chrzest twierdzy Zamość i oblężenie kozackie z 1648 r. oraz sławna obrona Zamościa przed Szwedami. Dzieje Ordynacji Zamojskiej zilustrowano funkcjonowaniem teatru w pałacu Zamoyskich. Mamy też epizod z czasów wojen północnych oraz słynną Joannę Żubrową i zdobycie Zamościa będącego wcześniej w rękach Austriaków. Miłośnik historii Zamościa dowie się o oblężeniu Zamościa przez Rosjan w 1813 r. i działającej wówczas mennicy, pozna Waleriana Łukasińskiego – więźnia Zamościa czasów twierdzy rządowej i ciężkiego więzienia. Scenka ”Tam na błoniu błyszczy kwiecie” przybliży przebieg Powstania Listopadowego w Zamościu, a koniec dziejów twierdzy – jej wyburzenie w 1866 r. Czas niepodległej Polski symbolizuje Józef Piłsudski w Zamościu, a lata 30. poeta Bolesław Leśmian. Rotunda Zamojska przypomni o II wojnie światowej, a wysiłek służb konserwatorskich – renowacja bloku kamienic ormiańskich. Wielkie postaci miasta reprezentuje Jan Machulski przed ratuszem, Papież Jan Paweł II w Katedrze Zamojskiej oraz Namysłowiacy i Marek Grechuta na Rynku Wielkim. Klamrą spina te ilustracje – okładka przyszłej książki – król Stefan Batory podpisujący – w towarzystwie Jana Zamoyskiego, wielkiego wizjonera – akt lokacji miasta Zamościa. Całości dopełnia przestrzenny, bardzo piękny plan Zamościa, miasta-twierdzy, czyli wczoraj i dzisiaj „miasta idealnego”.

Z okazji 98. Rocznicy Odzyskania Niepodległości została wydana pocztówka okolicznościowa z ilustracją przedstawiającą Marszałka Józefa Piłsudskiego w Zamościu, 17.10.1922 r. Karty wręczono wszystkim gościom wernisażu na pamiątkę Dnia Niepodległości 2016 r. i otwarcia wystawy.

Właścicielką autorskich praw majątkowych do kolekcji „Ilustrowana historia Zamościa 1580-2016” jest Teresa Madej, która 11 listopada br. obchodziła jubileusz 10 lat pracy dziennikarskiej. Dla właścicielki 22 ilustracji, które powstały na potrzeby książki o Zamościu – wystawa w „Morandówce” to rodzaj zaproszenia przede wszystkim dla dzieci i rodziców do rodzinnej przygody z historią, tradycją, dziejami i bohaterami Zamościa. Niezwykłe i atrakcyjne ilustracje Aleksandry Michalskiej-Szwagierczak z opisami pomysłodawczyni – dodatkowo pobudzają wyobraźnię i zainteresowanie przeszłością „Perły Renesansu” i wyzwalają potrzebę lepszego poznania rodzinnego miasta.

Założeniem jest, aby te ilustracje nie tylko dostarczały konkretnej wiedzy, ale zaszczepiły w młodych ludziach zalążki miłości do swojego miasta, szacunku do jego historii i jej bohaterów oraz świadomości i poczucia dumy z bycia zamościaninem. To także pomysł na nietuzinkowe zainteresowanie historią Miasta Arkad turystów, których z roku na rok przybywa w Zamościu.

Ale przede wszystkim –„Ilustrowana historia Zamościa 1580-2016” jest hołdem złożonym wielkiej i niezwykle pasjonującej historii tego miasta i jego mieszkańcom na przestrzeni ponad czterystu lat. Kolekcja ma służyć miastu. Ilustracje pozwolą sprawić, by każdy mógł wreszcie stwierdzić z przekonaniem, że historia jest nie tylko nauczycielką życia, ale przede wszystkim niewyczerpaną skarbnicą wciągających opowieści. One dają obraz zamojskich dziejów, które są syntezą historii Polski – niełatwych, burzliwych, ale wartych bliższego poznania. Dzięki tej wystawie w „Morandówce”, miejscu przyjaznym zamościanom, turystom, kulturze – spotkania zamościan z historią Zamościa nie są ani trudne, ani nudne. Warto poznawać historię rodzinnego miasta. Historia jest bezcenna!

Poprzedni artykułKONKURS z nagrodą od “Świata Pereł”
Następny artykułZamojskie kino przeżywało oblężenie
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments