Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Zamościu skontrolował próbki wody z basenu. Próbki zostały pobrane 19 listopada i z analizy wynika, że w wodzie wykryto pałeczki ropy błękitnej (Pseudomonas aeruginosa).
Zonen Orechwo z OSiR Zamość w oficjalnej informacji przekazuje, że bakteria do wody dostała się prawdopodobnie z winy samych korzystających
z obiektu, prawdopodobnie od któregoś z użytkowników. Bakteria ta pochodzi od osób z zapaleniem narządów moczowych oraz z trudno gojących się ran. Takie osoby powinny na jakiś czas zrezygnować z basenu, by nie spowodować zakażenia innych. Bakteria ta trafia też do basenu wtedy, gdy korzystający “zapominają” wziąć prysznic, przed wejściem do wody i dokładnie umyć całe ciało z użyciem mydła , a szczególnie w miejscach intymnych.
Natychmiast została podjęta decyzja o zamknięciu pływalni. Przeprowadzana jest dezynfekcja wody i obiektu. Basen będzie znów czynny po wdrożeniu wszystkich niezbędnych procedur, ponownej analizie próbek wody przez Państwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Zamościu.
Aby korzystający z basenu czuli się bezpieczni, wprowadzono procedury zmierzające do wyeliminowania przypadków, które mogłyby doprowadzić do podobnej sytuacji.
Sanepid stale monitoruje jakość wody w basenie, jednak jak widać bardzo wiele zależy od samych użytkowników.
Pałeczka ropy błękitnej (Pseudomonas aeruginosa) to jedna z najniebezpieczniejszych bakterii – jest odporna na powszechnie stosowane środki dezynfekujące, łatwo rozmnaża się w wodzie i niewiele jej trzeba do przeżycia. Jednak najgorsze jest to, że wykazuje odporność na większość antybiotyków, co utrudnia leczenie chorób przez nią spowodowanych.